Rezygnacje w Radzie Medycznej. "Nie wytrzymali napięcia"
- To nie jest tak, że ta Rada niczego nie zrobiła i nie była słuchana. Pewne decyzje, a to są tylko rekomendacje, muszą być podejmowane przez ciała polityczne i z tym zawsze na całym świecie jest pewne napięcie. Szkoda, że ci przedstawiciele Rady Medycznej, którzy złożyli rezygnację, nie wytrzymali tego napięcia - powiedział w programie "Newsroom" WP Bolesław Piecha. Poseł PiS był pytany o decyzję 13 z 17 członków Rady Medycznej, którzy zrezygnowali z doradzania rządowi w sprawie pandemii. Gość WP podkreślił, że są to "specjaliści najwyższej klasy", dlatego tym bardziej żałuje ich odejścia. Dodał, że w kwestii dwóch rekomendacji Rady doszło do "sklinczowania" między jej członkami a rządem. Pierwsza dotyczyła zalecenia wprowadzenia obowiązku sprawdzania paszportów covidowych, a druga obowiązkowych szczepień na koronawirusa. - Te sprawy to są bardzo trudne decyzje polityczne i to nie jest też tak, że żyjemy w jakiejś próżni. Ci antyszczepionkowcy przecież istnieją, są bardzo krzykliwi. Nie chciałbym pokazywać mojej skrzynki pocztowej, bo tam ilość kalumnii, która się na mnie wylewa, jest niesamowita - mówił Piecha.