Rezygnacja Bidena. Clintonowie, Pelosi i Obama zareagowali
W sieci wrze po decyzji Joe Bidena o rezygnacji z kontynuowania kampanii prezydenckiej w USA. Bill i Hillary Clinton zapowiedzieli wsparcie Kamali Harris, jako kandydatki demokratów, podkreślając, że Biden jest wielkim patriotą. O tym, że "na pierwszym miejscu zawsze stawia dobro kraju" pisze też Nancy Pelosi, była liderka Partii Demokratycznej w Izbie Reprezentantów. Zareagowała również wnuczka prezydenta USA, Naomi Biden.
W niedzielę wieczorem Joe Biden ogłosił, że rezygnuje z walki o fotel prezydenta USA. Po tej informacji zawrzało w sieci i w światowych mediach.
O swojej decyzji poinformował w serwisie X. "Uważam, że w najlepszym interesie mojej partii i kraju leży, abym ustąpił" - oświadczył Biden.
Jak napisał chwilę później, jako kandydatkę Partii Demokratycznej widzi Kamalę Harris, aktualną wiceprezydent USA.
Biden rezygnuje, amerykańscy politycy "szanują decyzję"
Poparcie dla Harris zapowiedzieli Hillary i Bill Clintonowie. "Zrobimy, co w naszej mocy, aby ją wspierać. Przyszłość Ameryki zależy od tego" - czytamy w oświadczeniu.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Nancy Pelosi, była liderka Partii Demokratycznej w Izbie Reprezentantów i wieloletnia sojuszniczka Bidena, podkreśliła, że Biden "zawsze na pierwszym miejscu stawiał Amerykę".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Wpis Bidena, zawierający screen jego listu, udostępniła wcześniej pierwsza dama USA, Jill Biden. Nie zamieściła jednak komentarza, zaznaczyła jedynie, że decyzji towarzyszyło wiele emocji.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Głos w sprawie rezygnacji Bidena zabrał także były prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama. "Był jednym z najbardziej wpływowych prezydentów Ameryki, a także moim drogim przyjacielem i partnerem" - napisał na portalu X. Post udostępniła również jego żona, Michelle Obama.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Dumna z decyzji, jaką podjął Biden, jest również wnuczka prezydenta, Naomi Biden. "Nasz świat jest lepszy dzięki niemu. On zawsze dbał o dobro Ameryki" - podkreśliła.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Kamala Harris zabrała głos
Kamala Harris w komunikacie zaznaczyła, że jest "zaszczycona tym, że ma poparcie prezydenta" i teraz zamierza zapracować na nominację Partii Demokratycznej.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Do wyborów pozostało 107 dni. Razem będziemy walczyć. I razem zwyciężymy" - czytamy w oświadczeniu Harris, które pojawiło się na stronie sztabu wyborczego, a nie za pośrednictwem Białego Domu.
Źródło: X/CNN/WP