Rewolucja na cmentarzach. Rząd chce zabrać prawo własności do nagrobków
Rządzący przygotowali nowy projekt ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Jeden z zapisów przewiduje, że nagrobki i pomniki nie będą już własnością osób, które je postawiły. Piecze nad nimi przejmą cmentarze.
03.11.2021 17:34
Szczegóły na temat przepisów, jakie wprowadzić chce rząd, znaleźć można w projekcie ustawy z dnia 23 września o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Zmiany dotyczą m.in. grobów wzniesionych na terenie cmentarzy.
"Wszelkie groby, nagrobki, grobowce i inne kompozycje architektoniczne wzniesione na terenie cmentarza są własnością właściciela cmentarza. Mogą one być wznoszone, przerabiane i odnawiane przez osoby dysponujące uprawnieniami fundatora grobu lub prawem do grobu" - czytamy w projekcie ustawy.
Gdyby ustawa weszła w życie, osoba stawiająca pomnik straciłaby do niego de facto prawo własności. Nowym właścicielem byłby cmentarz.
Zobacz też: "Tego się nie da inaczej nazwać". Lekarz o Niedzielskim. Użył mocnych słów
Zmiany na cmentarzach. Ekspert krytykuje: "Chory pomysł"
Pomysł rządzących negatywnie ocenił Krzysztof Wolicki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Pogrzebowego.
- Chory pomysł. Zasada jest prosta, to co w ziemi jest własnością cmentarza, to co nad ziemią - w sensie nagrobki - należy do dysponenta. Ustawodawca powołuje się na prawo rzymskie, że jeśli coś jest trwale związane z ziemią, to jest własnością właściciela. Gdy postawię pomnik za 10 tys. zł, a później stwierdzę, że mi się nie podoba i go zdemontuje, to czy w tym momencie okradam właściciela cmentarza? - pyta ekspert w rozmowie z "Super Expressem".
Projekt ustawy zakłada także m.in. wprowadzenie centralnego rejestru pochowanych oraz wyeliminowanie garażowych zakładów pogrzebowych.
Przeczytaj również: Zamiast trawnika, za oknem urny z prochami. Samorządowcy budować domy tuż przy cmentarzach