Bardziej radykalni niż Kim Ir Sen
"Wszyscy reakcjoniści to papierowe tygrysy. Z wyglądu są przerażający, ale w rzeczywistości nie są tak potężni. Na dłuższą metę, to nie reakcjoniści, a lud jest potężny."
Wraz z eskalacją rewolucji mnożyły się oskarżenia o odstępstwa od pożądanego wzorca. Żona Mao, Jiang Qing, pełniąca jedną z kluczowych ról w animowaniu rewolucyjnego ruchu, dopisywała do listy reakcjonistów poprzednie partnerki swojego męża. By pokazać stopnień radykalizacji w szczytowym momencie rewolucji, dość powiedzieć, że nawet Kim Ir Sen - przywódca Korei Północnej, został publicznie obwołany "tłustym rewizjonistą".
Był 1971 rok, walka rewolucyjna trwała w najlepsze, tymczasem na szczytach władzy rozgorzał bój o schedę po schorowanym Mao, który stopniowo odsuwał się w cień. Wygrała ją wspomniana Banda Czworga.
Na zdjęciu: plakat przedstawiający Czerwoną Gwardię zwalczającą siły antyrewolucyjne.