Religa będzie walczył o pieniądze?
Dążenia do zwiększenie środków na ochronę zdrowia oraz prowadzenia rzeczowego, uczciwego, dialogu oczekują środowiska medyczne od nowego ministra zdrowia prof. Zbigniewa Religi.
31.10.2005 | aktual.: 01.11.2005 19:14
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej (NRL) Konstanty Radziwiłł powiedział, że polityka zdrowotna zależy przede wszystkim od finansów. Oczekujemy od ministra dążenia do zrównoważenia zadań stawianych przed publicznym systemem opieki zdrowotnej i środków publicznych na to przeznaczanych - wyjaśnił Radziwiłł.
Przypomniał, że Religa przeszedł wszelkie możliwe szczeble w ochronie zdrowia, ma doświadczenie w zarządzaniu dużą placówką, jaką jest Instytut Kardiologii w warszawskim Aninie, oraz doświadczenie polityczne. Mamy nadzieję, że prof. Religa, który zna problemy opieki zdrowotnej jak mało kto, będzie rzecznikiem zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia. To jest teraz priorytet - podkreślił prezes NRL.
Dodał, że środowisko lekarskie popiera w ochronie zdrowia system ubezpieczeniowy i zdecentralizowany. Bez względu na rozwiązania systemowe, środki na ochronę zdrowia muszą się zwiększyć. Dobrze się składa, ponieważ PiS zarówno w przedwyborczych, jak i powyborczych deklaracjach obiecywało, że nakłady w znaczący sposób w kolejnych latach będą rosnąć. Miejmy nadzieję, że to się pod rządami Religi uda - powiedział Radziwiłł.
Szefowa Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych Elżbieta Buczkowska powiedziała, że bardzo ceni Religę jako kardiochirurga i eksperta, ale pełnienie funkcji ministra zdrowia może być dla niego trudne. Oczekujemy uporządkowania sprawy kształcenia pielęgniarek i położnych, wdrożenia standardów w opiece zdrowotnej oraz tego, żeby pacjent miał jasną informację, jakie zabiegi mu się należą z publicznych pieniędzy, a jakie będzie musiał pokryć z dodatkowych ubezpieczeń - wyjaśniła Buczkowska.
Hanna Gutowska z Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Warszawie powiedziała, że cieszy się, że wreszcie powstał rząd i skończył się stan zawieszenia. Oprócz nominacji pana prof. Religi ważne jest, kto będzie jego zastępcą, jaka będzie ekipa. Mamy nadzieję, że powołane w resorcie zdrowia Biuro ds. Pielęgniarstwa dalej będzie funkcjonować - powiedziała Gutowska.
Dodała, że środowisko pielęgniarek ma ogromne problemy, o których trzeba rozmawiać już teraz. Myślę, że w niedługim czasie pan minister poprosi przedstawicieli samorządu pielęgniarek, żeby porozmawiać. Są ważne tematy, m.in. kształcenie zawodowe i podyplomowe pielęgniarek i położnych, kwestia wynagrodzeń, warunków pracy, narastający problem braku pielęgniarek - wyjaśniła Gutowska.
Oczekuję rzeczowej, uczciwej partnerskiej rozmowy, by nie upierać się przy jedynie słusznym zdaniu, słuchania praktyków. Oczekuję od osoby, która objęła to stanowisko, że rzeczywiście chce coś zrobić. Z nadzieją podchodzę do objęcia stanowiska przez prof. Religę - powiedziała Gutowska.