Rehabilitant z kliniki "Budzik" został oskarżony. Swoje działania nazywał "elementem terapii"

Do sądu trafił akt oskarżenia ws. Adama W., fizjoterapeuty z kliniki "Budzik". Mężczyźnie zarzucono pedofilię i przygotowywanie dziecięcej pornografii. Chociaż tłumaczył, że dotykanie miejsc intymnych dzieci to "element terapii", biegli wykluczają taką możliwość.

Fizjoterapeuta pracował w klinice "Budzik"
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Stefan Romaniuk
Magdalena Nałęcz-Marczyk

– Uzyskano szereg opinii, w tym z zakresu informatyki, antropologii, prowadzenia terapii czaszkowo-krzyżowej, a także kompleksową opinię sądowo-seksuologiczno-psychiatryczno-psychologiczną dotyczącą oskarżonego - powiedział w rozmowie z fakt.pl prokurator Marcin Saduś z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

Według nieoficjalnych ustaleń Adam W. tłumaczył, że dotykanie dzieci w miejscach intymnych było "elementem terapii". To jednak zupełnie nie przekonało śledczych.

– Arturowi W. zarzuca się popełnienie 6 przestępstw przeciwko wolności seksualnej, w tym przestępstw na szkodę czterech ustalonych pokrzywdzonych, także małoletnich poniżej 15 r. życia, polegających na doprowadzeniu ich do poddania się innym czynnościom seksualnym, także przy wykorzystaniu bezradności ofiar - stwierdził prok. Saduś.

Ewa Błaszczyk o córce: "Doprowadziłam się do takiego stanu, żeby się czołgać"

Jeden z zarzutów dotyczy utrwalania, posiadania i rozpowszechniania treści pornograficznych z udziałem małoletnich. Proceder miał trwać nawet trzy lata.

Artur W. nie przyznaje się do winy. A żal do kliniki mają rodzice. – Nie usłyszeliśmy nawet słowa „przepraszam”, nikt się nami nie interesuje, naszemu dziecku nie zapewniano żadnego wsparcia – powiedzieli fakt.pl rodzice jednego z dzieci.

Ewa Błaszczyk zapewniła, że chce pomóc

Artur W. pracował w klinice "Budzik" jako fizjoterapeuta. Mężczyzna został zatrzymany w połowie maja po tym, jak jeden z rodziców zauważył, że jego córka jest bardzo zdenerwowana przed ćwiczeniami. - Rodzice zaczęli pytać dziecko, co się dzieje i ono za pomocą mrugnięć odpowiadało. Tak dowiedzieli się, że dzieje się coś złego. Przyznało m.in., że robiono mu zdjęcia – mówiła WP Błaszczyk.

Wybrane dla Ciebie
Kolejni posłowie PiS stracą immunitety?Media: wnioski podpisane
Kolejni posłowie PiS stracą immunitety?Media: wnioski podpisane
Kaczyński o Ziobrze. "To zła bajka o złym czarowniku"
Kaczyński o Ziobrze. "To zła bajka o złym czarowniku"
Ziobro nie pojawi się w Sejmie. Udzielił wywiadu z Budapesztu
Ziobro nie pojawi się w Sejmie. Udzielił wywiadu z Budapesztu
Skandal wokół słynnego psychiatry. Fala komentarzy. "Nie do uwierzenia"
Skandal wokół słynnego psychiatry. Fala komentarzy. "Nie do uwierzenia"
"Nie wystarczy wrzucanie postów". Prezydent odpowiada premierowi
"Nie wystarczy wrzucanie postów". Prezydent odpowiada premierowi
Węgry gotowe na brak rosyjskiej ropy? Zaskakujące oświadczenie
Węgry gotowe na brak rosyjskiej ropy? Zaskakujące oświadczenie
Resort reaguje po tekście WP. Słynny psychiatra odwołany
Resort reaguje po tekście WP. Słynny psychiatra odwołany
"Rozpoczynamy kampanię". Kaczyński o kryzysie w ochronie zdrowia
"Rozpoczynamy kampanię". Kaczyński o kryzysie w ochronie zdrowia
"Więcej państw ustawia się w kolejce". Trump ogłasza przełom
"Więcej państw ustawia się w kolejce". Trump ogłasza przełom
Dzieci zasłabły na apelu. Ewakuowano szkołę
Dzieci zasłabły na apelu. Ewakuowano szkołę
"Zaskoczenie i przykrość". Burza po decyzji Nawrockiego
"Zaskoczenie i przykrość". Burza po decyzji Nawrockiego
Vance faworytem w 2028 roku. Rubio prywatnie wyraził poparcie
Vance faworytem w 2028 roku. Rubio prywatnie wyraził poparcie