Regionalny szef Dżihadu zabity przez izraelskich żołnierzy
Armia izraelska zabiła w nocy z niedzieli na poniedziałek szefa regionalnej organizacji bojowej radykalnego palestyńskiego ugrupowania Islamski Dżihad - poinformowały palestyńskie służby bezpieczeństwa cytowane przez AFP.
Operację likwidacji działacza Dżihadu przeprowadzono w Nablusie w Cisjordanii, czyli na należącym do Autonomii Palestyńskiej Zachodnim Brzegu Jordanu, okupowanym od wielu lat przez Izrael.
Hamad Abu Szarif, szef brygad Al Kods, został zastrzelony przez żołnierzy na obszarze starego miasta w Nablusie, na północy Cisjordanii - podały źródła palestyńskie. Jest on trzecią ofiarą śmiertelną ostatnich akcji żołnierzy izraelskich w Nablusie. Wcześniej w niedzielę żołnierze izraelscy zastrzelili w tym mieście dwóch innych Palestyńczyków.
Rzecznik armii izraelskiej potwierdził, że w nocy zabity został uzbrojony działacz. Sprecyzował, że izraelscy "żołnierze operujący na obszarze starego miasta otwarli ogień w kierunku uzbrojonych mężczyzn, zabijając jednego z nich".
Kilka godzin wcześniej w niedzielę w wyniku nalotu izraelskiego ponieśli śmierć na południu Strefy Gazy dwaj Palestyńczycy należący do "Komitetu Obrony Ludowej", uczestniczący w odpalaniu pocisków rakietowych w kierunku terytorium Izraela.
Nowi polegli zwiększyli do 4.960 łączną liczbę ofiar konfliktu izraelsko - palestyńskiego zabitych w ciągu ostatnich ponad 5 lat, od początku drugiej intifady, czyli powstania palestyńskiego na terytoriach okupowanych przez Izrael. Cztery piąte z tej liczby to Palestyńczycy.