Referendum w Japonii nt. amerykańskiej bazy wojskowej
Mieszkańcy japońskiego miasta Iwakuni
biorą udział w referendum na temat wzmocnienia
tamtejszej amerykańskiej bazy wojskowej.
12.03.2006 | aktual.: 12.03.2006 10:46
Do popołudnia w plebiscycie wzięło udział ponad 50% uprawnionych do głosowania, co oznacza, że jego wynik będzie ważny. Referendum nie ma mocy wiążącej, przypisuje mu się jednak znaczenie symboliczne.
Około 85 tys. mieszkańców miasta (720 km na południowy zachód od Tokio) odpowiadało na pytanie, czy akceptują plan przeniesienia do miasta żołnierzy amerykańskich sił powietrznych, stacjonujących na lotniskowcu "Kitty Hawk" niedaleko Tokio.
Niektórzy mieszkańcy Iwakuni, w tym burmistrz, byli temu przeciwni z obawy przed wypadkami i nocnymi hałasami związanymi z lotami na myśliwcach.
Do Iwakuni zostałoby przeniesionych 57 samolotów i 1600 żołnierzy. W tej chwili stacjonuje tam 3500 żołnierzy amerykańskich. Jeśli baza zostanie powiększona, stanie się jedną z największych amerykańskich baz lotniczych w Azji Wschodniej. Leży ona naprzeciwko Korei Północnej, w odległości zaledwie 800 km od północnokoreańskiej stolicy, Phenianu.
W Japonii stacjonuje około 40 000 żołnierzy amerykańskich.
