Referendalna klęska PiS. "Polacy zrozumieli, że są robieni w balona"

Mimo zakrojonej na szeroką skalę kampanii przeprowadzanej przez obóz rządzący, Polacy nie wzięli tłumnie udziału w referendum. - Nikt nie lubi być traktowany jako osoba, która nie rozumie, co czyta, słyszy, czy widzi - mówi w rozmowie z WP politolożka Anna Materska-Sosnowska.

Jarosław Kaczyński podczas głosowania 15 październikaJarosław Kaczyński podczas głosowania 15 października
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Piotr Molecki
Żaneta Gotowalska-Wróblewska

Razem z wyborami parlamentarnymi w niedzielę 15 października, odbywało się ogólnopolskie referendum. Po ogłoszeniu pytań, jakie zostały zadane w referendum, politycy opozycji namawiali do tego, by nie brać udziały w referendum.

Rzeczywiście, mimo rekordowej frekwencji w wyborach parlamentarnych, frekwencja w referendum nie była wysoka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ważny sygnał dla rynku po wyborach. "Polska wraca do tego stolika"

Częściowa frekwencja referendalna podawana przez Państwową Komisję Wyborczą, w obwodach, z których spłynęły dane, wynosi 42,13 proc. Jest to zbliżony wynik do tego, co podawano w niedzielę w sondażu exit poll. A tym samym jest to równoznaczne z tym, że referendum nie będzie wiążące. By tak się nie stało, frekwencja musiałaby wynieść co najmniej 50 proc.

"Miało to zadziałać, wszystko było pewne, a nie zadziałało"

- Miał to być sukces PiS - mówi politolożka Renata Mieńkowska-Norkiene w rozmowie z Wirtualną Polską. - Z perspektywy PiS wszystko zostało rozegrane poprawnie, choć skrajnie niedemokratycznie i niemoralnie. Jako analitycy i demokraci to wiemy. Oni to zaplanowali tak, jak wydawało im się, że będzie dobrze - ocenia.

I dodaje: - Mieli de facto nielimitowane środki finansowe, dzięki temu, że wybory połączono z referendum. Miało to zadziałać, wszystko było pewne, a nie zadziałało.

"Kampania referendalna nie służyła referendum jako takiemu"

Według dr Anny Materskiej-Sosnowskiej, politolożki z Uniwersytetu Warszawskiego kampania referendalna nie służyła referendum jako takiemu. - Służyło natomiast dodatkowej kampanii, dodatkowym środkom - ocenia.

- Ich wynik - ok. 36 proc. w wyborach parlamentarnych i ok. 40 proc. frekwencji w referendum wydaje się pokrywać z tym, że jak się uda podejść do referendum to i na wybory się pójdzie - dodaje.

"Polacy nie lubią, kiedy uważa się ich za głupich"

I podkreśla, że kampania referendalna ze strony PiS podziałała w sposób mobilizujący dla opozycji. - Nikt nie lubi być traktowany jako osoba, która nie rozumie, co czyta, słyszy, czy widzi. Nie chcemy być tak traktowani, społeczeństwo to wyraźnie powiedziało - zaznacza rozmówczyni Wirtualnej Polski.

- PiS nie docenił zmęczenia sobą i tego, że Polacy, którzy oglądali TV publiczną, ale i inne media, zrozumieli, że są robieni w balona. Polacy tego nie lubią, nie lubią, kiedy uważa się ich za głupich. To źle działa na Polaków - podkreśla Mieńkowska-Norkiene.

Żaneta Gotowalska-Wróblewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Ukraina odpowiada Nawrockiemu. "To współczesne realia"
Ukraina odpowiada Nawrockiemu. "To współczesne realia"
Wypadek skateparku. Chłopiec nie miał kasku
Wypadek skateparku. Chłopiec nie miał kasku
Wypadek awionetki pod Żywcem. Nie żyją dwie osoby
Wypadek awionetki pod Żywcem. Nie żyją dwie osoby
Szef MON o zestrzeliwaniu dronów. "Tak, ale"
Szef MON o zestrzeliwaniu dronów. "Tak, ale"
"To dopiero początek". Merz ostrzega przed planem Putina
"To dopiero początek". Merz ostrzega przed planem Putina
11 tysięcy osób na ulicach Francji. Co dalej po upadku rządu Bayrou?
11 tysięcy osób na ulicach Francji. Co dalej po upadku rządu Bayrou?
Spotkanie liderów koalicji. Wiadomo, o czym rozmawiali
Spotkanie liderów koalicji. Wiadomo, o czym rozmawiali
Co dzieje się w Chicago? Administracja Trumpa ogłasza "Midway Blitz"
Co dzieje się w Chicago? Administracja Trumpa ogłasza "Midway Blitz"
CBA zatrzymało dyrektora państwowego Instytutu. "Na gorącym uczynku"
CBA zatrzymało dyrektora państwowego Instytutu. "Na gorącym uczynku"