Redukcja wojsk w Obwodzie Kalinigradzkim
Rosyjskie oddziały w Kaliningradzie zostaną zmniejszone szybciej niż to było przewidziane - oświadczył w sobotę szef piechoty morskiej Floty Bałtyckiej generał Boris Sokuszew.
Generał stwierdził na spotkaniu z dziennikarzami, że dowódca floty otrzymał zadanie zredukowania oddziałów w enklawie kalingradzkiej o 37% do końca roku. Redukcja będzie dotyczyła jednostek piechoty i straży wybrzeża, które liczą obecnie 11 tys. żołnierzy. Do końca roku ma ich być o ponad 4 tys. mniej.
W grudniu dowódca Floty Bałtyckiej admirał Wladimir Wałudjew informował o zmniejszeniu rosyjskich oddziałów w Obwodzie Kaliningradzkim o 3 tys. żołnierzy w przeciągu dwóch lat.
Okręg kaliningradzki przyjął rosyjskie oddziały, które opuściły Niemcy i kraje bałtyckie po rozpadzie Związku Radzieckiego. W 1993 roku stacjonowało tam 200 tys. rosyjskich żołnierzy. Obecnie znajduje się tam 30 tys. żołnierzy, w tym 19 tys. marynarzy z Floty Bałtyckiej.
Decyzja o redukcji oddziałów w Obwodzie Kaliningradzkim nie podoba się generałowi Sokuszewowi, który uważa, że zmniejszone siły nie będą w stanie wypełnić swojej misji w razie konfliktu. Ponadto - według generała - odesłanie żołnierzy do cywila zwiększy problem mieszkaniowy i bezrobocia w rosyjskiej enklawie.
Obecnie 7 tys. wojskowych oczekuje na mieszkania na terenie Obwodu. Wielu byłych wojskowych nie mogąc znaleźć zatrudnienia oddaje się w usługi lokalnej mafii. (and)