Raport Watykanu. Jan Paweł II przestanie być świętym? Ojciec Gużyński: "To byłoby duże uproszczenie"
Burza po raporcie Watykanu. - To jest powiedziałbym, dosyć medialny twór. Ja rozumiem, że to może ekscytować. Dobrze się tego słucha, czy dobrze to wrzucić do tej dyskusji, która się toczy, ale to byłoby bardzo duże uproszczenie - odpowiedział o. Paweł Gużyński zapytany programie "Newsroom" o to, czy powinniśmy zacząć wyobrażać sobie sytuację, że Jan Paweł II przestanie być świętym. Duchowny nawiązał tym samym do sprawy kardynała Stanisława Dziwisza i wpływu jego zachowania na odbiór Jana Pawła II.- Jeżeli operujemy takim pojęciem świętości, które mówi, że człowiek musi być idealny i bezbłędny w swoich decyzjach, słowach i czynach to takich ludzi nie ma - powiedział duchowny, dodając, że świętość w Kościele określana jest m.in. poprzez heroizm cnót danego człowieka. - Ani ten wczorajszy reportaż, ani ten raport mnie osobiście jakoś szczególnie nie zaskakuje. A to dlatego, że ja z informacjami na ten temat zapoznawałem się, można powiedzieć na bieżąco - podkreślił, dodając, ze wszystkie informacje, które docierają do nas w ostatni czasie, były znane już wcześniej. - Tutaj nie ma nic nowego, oprócz tego, że Watykan bardzo wyraźnie przyznaje, iż poszczególni papieże popełnili błędy. Nie dali wiary tym doniesieniom, które były. Nie sprawdzili tego zbyt dokładnie - zaznaczył. Ojciec Gużyński wskazał, że takie okrążenia wobec kapłanów, biskupów czy kardynałów traktowane są z góry jako "a priori nieprawdziwe". - Temu uległ Jan Paweł II, temu po części uległ też Benedykt XVI. W efekcie niestety popełnili błędy - spuentował.