Raport Ubera. Ponad 3000 napaści seksualnych w 2018 roku
Uber ujawnił, że w 2018 r. w czasie przejazdów w USA miał zgłoszonych 3045 przypadków napaści na tle seksualnym. Raport dotyczy ataków zarówno na kierowców, jak i pasażerów.
06.12.2019 | aktual.: 08.12.2019 15:14
Uber opublikował raport na początku grudnia. Z dokumentu dowiadujemy się, że w 2018 r. zgłoszono 3045 przypadków molestowania i napaści seksualnych. Reuters podkreśla, że wobec miliarda 300 milionów podróży realizowanych Uberem odsetek ten wydaje się niewielki.
Agencja podkreśla, że dane z 2018 r. pokazują spadek liczby niebezpiecznych incydentów. Większość zgłaszanych sytuacji dotyczyło dotykania bez zgody. Za połowę napaści na tle seksualnym odpowiadają pasażerowie. Sprawcami gwałtów jednak w 92 proc. przypadkach są kierowcy - wynika z zebranych danych.
Raport jest częścią szerszej strategii Ubera, który stara się poprawić wizerunek po skandalach związanych z ujawnionymi przypadkami ataków zarówno ze strony kierowców, jak i pasażerów. Firma krytykowana była m.in. za słabe procedury bezpieczeństwa i brak rzetelnej weryfikacji użytkowników korzystających z aplikacji. Firma ma już na koncie kilka procesów.
Uber podkreśla, że 99,9 proc. z około 2 miliardów przejazdów, jakie wykonano za pomocą aplikacji w latach 2017 i 2018, było bezpiecznych. W raporcie odnotowano też wypadki śmiertelne. W 2017 r. było ich 10, w 2018 - 9. Śmierć poniosło ośmiu pasażerów korzystających z Ubera, siedmiu kierowców i cztery przypadkowe osoby.
Działający w 70 krajach Uber przekonuje, że opublikowany raport dowodzi, jak poważnie firma podchodzi do bezpieczeństwa swoich kierowców i pasażerów. Podobne publikacje mają pomóc w podwyższaniu standardów bezpieczeństwa.
Masz news, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Reuters