Ranking sejmowych bogaczy i biedaków
Na polityce trudno się dorobić - wynika z
oświadczeń majątkowych, które są już na stronie internetowej
parlamentu. Większość posłów nie jest bogatsza od przeciętnego
Polaka. Multimilionerzy dorobili się pieniędzy, zanim zostali
politykami - pisze "Dziennik".
Krezusami w polskim parlamencie są: Janusz Palikot, Mirosław Koźlakiewicz, Roman Kosecki i Radek Sikorski - wszyscy z Platformy Obywatelskiej. Palikot dorobił się na biznesie, jest właścicielem kilku fabryk wódek, Koźlakiewicz ma gospodarstwo rolne z fermą drobiarską warte 10 mln, Kosecki to były reprezentant Polski w piłce nożnej grający m.in. w Hiszpanii, we Francji i w Turcji, a Sikorski pracował za granicą jako ekspert i dziennikarz.
Z posłów PiS wyróżnia się prof. Zbigniew Religa, który ma największe oszczędności spośród parlamentarzystów.
Polecamy:
Wielu polityków nie jest jednak bogatszych od przeciętnego Polaka, mają średnie samochody i mieszkanie w bloku. Oszczędności najchętniej lokują w nieruchomościach, rzadziej w akcjach czy na lokatach bankowych.
Ale są i tacy, z których oświadczeń wynika, że na polityce niczego się nie dorobili. To przypadek Jacka Żaleka, 35-letniego posła z PO, który nie ma ani mieszkania, ani samochodu, ani nawet kredytu.
Oto posłowie, którzy mają najdroższy samochód:
- Łukasz Gibała (PO) - audi A6 z 2007 r. wart 250 tys. zł
- Janusz Palikot (PO) - land rover discovery z 2007 r. za 180 tys. zł
- Sławomir Nitras (PO) - audi A6 z 2004 r. o wartości 100 tys. zł
Oto posłowie, którzy mają najtańszy samochód:
- Krzysztof Matyjaszczyk (LID) - renault espace TD z 1992 r. wart 5,5 tys. zł
- Sławomir Zawiślak (PiS) - audi 100 2,5 TDI z 1992 r. za 8 tys. zł
- Tomasz Dudziński (PiS) - volkswagen golf z 1996 r. za ok. 10 tys. zł
Oto posłowie, którzy mają największy i najdroższy dom:
- Radosław Sikorski - (PO) 800 mkw. wart 6 mln zł
- Andrzej Witold Halicki (PO) - 345 mkw. za 2,5 mln zł
- Roman Kosecki (PO) - 246 mkw. o wartości 3,9 mln zł
Oto posłowie, którzy mają największe oszczędności:
- Zbigniew Religa (PiS) - 687 tys. zł, 55 tys. dol. amerykańskich, 26 tys. euro, 1200 franków szwajcarskich, 2470 funtów brytyjskich i fundusze inwestycyjne o wartości 700 tys. zł
- Mirosław Drzewiecki (PO) - 1,1 mln zł, 93 tys. euro i 152 tys. dol. amerykańskich
- Janusz Palikot (PO) - 400 tys. zł, 110 tys. euro
Oto posłowie, którzy mają do spłacenia największy kredyt:
- Mirosław Koźlakiewicz (PO) - 5,5 mln zł
- ex aequo Łukasz Gibała (PO) i Mirosław Drzewiecki (PO) - obaj pożyczyli po 230 tys. dol. amerykańskich.