Rakiety Iskander w obwodzie kaliningradzkim na stałe. Mogą przenosić głowice jądrowe
Jak przekazała dziennikarzom prezydent Litwy Dalia Grybauskaite, rakiety rozmieszczono w poniedziałek w południe. Według niej, jest to zagrożenie nie tylko dla Litwy, ale też dla połowy Europy.
Prezydent Litwy zaznaczyła, że działania Rosjan powinny przyspieszyć decyzję NATO w sprawie planów obrony Litwy, Łotwy i Estonii. Jak podało Polskie Radio, litewski minister obrony Raimundas Karoblis powiedział, że Iskandery w obwodzie kaliningradzkim pojawiały się już wcześniej na czas manewrów wojskowych. Jednak tym razem rozmieszczono je na stałe wraz z całą infrastrukturą.
Już w grudniu rosyjski "Kommiersant" donosił, że od 2018 r. Rosja na stałe będzie utrzymywać w obwodzie kaliningradzkim Iskandery. Dziennika zapowiadał, że rakiety znajdą się w stałym wyposażeniu 152 Brygady Rakietowej Zachodniego Okręgu Wojskowego.
Zobacz też: Rosjanie chwalą się udanymi testami rakiety Iskander-M
Rosjanie od lat argumentowali, że potrzeba zainstalowania Iskanderów nad Morzem Bałtyckim jest związana z aktywnością NATO. Iskandery to lądowe pociski balistyczne umieszczone na platformie samochodowej, które mogą przenosić ładunki nuklearne. Rakiety mogą mieć zasięg do 500 km., ale testowany jest system Iskander-K o zasięgu przekraczającym 500 km.