Radosław Sikorski komentuje słowa wiceszefowej PE: "Naszym nacjonalistom wszystko kojarzy się z jednym"
W rozmowie z niemieckim radiem "DeutschlandFunk" wiceszefowa PE i była minister sprawiedliwości Niemiec Katarina Barley stwierdziła, że Polskę i Węgry należy "zagłodzić finansowo". - Naszym nacjonalistom wszystko kojarzy się z jednym - powiedział gość programu WP "Newsroom" Radosław Sikorski. Były szef MSZ podkreślił jednocześnie, że mimo iż nie zna niemieckiego, to słowa wypowiedziane przez Barley po angielsku oznaczają "odciąć fundusze". - Uważam, że jakieś inne skojarzenia są po prostu nieuprawnione - zaznaczył. Polityk nawiązał również do wysypu komentarzy publikowanych przez polityków partii rządzącej. - Łatwiej jest chwycić za źle przetłumaczone słowa niemiecko-brytyjskiej polityk, niż przestać łamać praworządność, co jest warunkiem wypłaty funduszy europejskich - wskazał. Sikorski mówił, że PiS chciałby wprowadzać w Polsce "zamordyzm i dawać bezkarność swoim złodziejom, a jednocześnie brać pieniądze z Unii Europejskiej". Zdaniem polityka, Katarina Barley mówiła o Węgrzech, ponieważ tam zaledwie 10 dni temu Agencja ds. Zwalczania Przestępstw Finansowych wykazała, że państwo to jest kilkaset procent bardziej skorumpowane w rozdysponowywaniu funduszy UE niż średnia unijna. - Chodzi o to, żeby nie pozwolić rozkradać krajom naszych wspólnych europejskich pieniędzy - podkreślił.
Piotr Miller rzecznik rządu wczora… Rozwiń
Transkrypcja: