Putin z wizytą w zniszczonym mieście na Syberii
Prezydent Rosji Władimir Putin przyleciał w czwartek rano do Mirnego na Syberii, skąd udał się do Leńska, zniszczonego w ubiegłym tygodniu w wyniku największej od 100 lat powodzi.
Według agencji ITAR-TASS, Putin z pokładu śmigłowca zapoznał się z sytuacją na zalanych terenach, a następnie odbył naradę z władzami obwodu, poświęconą usuwaniu skutków żywiołu. Prezydentowi towarzyszy m.in. minister ds. sytuacji nadzwyczajnych Siergiej Szojgu.
Przed odlotem do Jakucji prezydent rozmawiał z premierem Michaiłem Kasjanowem, który poinformował go, że na pomoc tej republice przekazano już 100 mln rubli, a zamierza się przekazać drugie tyle.
Wbrew wcześniejszym alarmistycznym zapowiedziom woda na Lenie w Jakucku nie podniosła się w środę i nie zalała całego miasta, czego się obawiano. Jej wody utrzymują się na poziomie o kilkanaście centymetrów niższym od stanu alarmowego. (ajg)