Putin traci szacunek wśród sojuszników? Pstryczek od prezydenta Kirgistanu
Kolejny prezydent kazał Putinowi na siebie czekać. Sadyr Dżaparow, głowa Kirgistanu, zostawił osamotnionego Putina przed kamerami na blisko 30 sekund. Do tej pory było odwrotnie. To rosyjski przywódca kazał na siebie czekać.
15.09.2022 | aktual.: 15.09.2022 14:21
Prezydent Rosji Władimir Putin przybył do Samarkandy w Uzbekistanie, gdzie weźmie udział w szczycie Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SzOW) i spotka się m.in. z przywódcą Chin Xi Jinpingiem – podała w czwartek agencja Reutera, cytując rosyjski Interfax. Uzbeckie władze informowały, że w Samarkandzie Putin spotka się również z przywódcami Iranu, Pakistanu, Turkmenistanu i Uzbekistanu, a także Azerbejdżanu, Indii, Turcji i Kirgistanu.
To nie pierwsza taka sytuacja
I to właśnie prezydent Kirgistanu Sadyr Dżaparow kazał Putinowi na siebie czekać. Dotąd takie obrazki były rzadkością. Na nagraniu opublikowanym przez RIA Novosti i powielonym przez wiele ukraińskich mediów widać Putina, który przez blisko 30 sekund czeka w osamotnieniu na Dżaparowa. W tym czasie nerwowo spogląda w kamerę, odkłada coś na stół i zerka w kartki, z którymi przyszedł.
Prezydent Turcji kazał czekać na siebie dłużej
19 lipca Władimir Putin udał się do Teheranu. Spotkał się tam z prezydentem Iranu oraz prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. Tam doszło do podobnej sytuacji.
W sieci pojawiło się wideo, na którym widać, jak rosyjski dyktator przez blisko 50 sekund czeka na spóźnionego Erdogana. Putin wyraźnie był zaskoczony sytuacją. Kamery zarejestrowały, jak zaczyna się nerwowo kręcić, przegryzać policzki, przystępować z nogi na nogę. Wówczas eksperci podkreślali, jak wiele zmieniło się w relacjach między Rosją i Turcją od czasu inwazji na Ukrainę.
Przeczytaj także: