Putin rozdaje rosyjskie paszporty Ukraińcom. Zełenski: "Traci czas"
"Odradzam władzom Rosji, by traciły czas na kuszenie obywateli Ukrainy rosyjskimi paszportami" - napisał na Facebooku nowy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Pozwolił sobie także na drobne, uszczypliwe uwagi.
28.04.2019 08:32
Władimir Putin podpisał ostatnio dekret upraszczający drogę do rosyjskiego obywatelstwa mieszkańcom Donbasu. Władze Ukrainy uznają ten krok za agresję i ingerencję w jej sprawy wewnętrzne. Pilne posiedzenie poświęcone temu tematowi planuje Rada Bezpieczeństwa ONZ.
Teraz do sprawy odniósł się nowy prezydent Ukrainy. Stwierdził, że rosyjskimi paszportami mogą być zainteresowani raczej ci, którzy "już niedługo zaczną się czuć niezbyt komfortowo w swym kraju, który z całym cynizmem okradali, wykorzystując wysokie stanowiska".
Wołodymyr Zełenski zaznaczył, że paszport Federacji Rosyjskiej może nawet oznaczać na Ukrainie "prawo do bycia zatrzymanym".
"Ukraina tym się różni od Rosji, że panuje w niej swoboda słowa, środki masowego przekazu cieszą się wolnością, a internet działa nieskrępowanie" - napisał Zełenski.
Podkreślił, że wolność w dostępie do rzetelnych informacji powoduje, iż większość Ukraińców doskonale wie, "co tak naprawdę oznacza rosyjski paszport".
Ukraiński prezydent stwierdził jednak, że jest otwarty na dialog z Kremlem.
"Mam nadzieję, że podczas najbliższego spotkania w formacie normandzkim Rosja zademonstruje ze swej strony gotowość do deeskalacji. Konkretnym potwierdzeniem tej gotowości powinna być wymiana obywateli naszych państw, którzy są jeńcami, zgodnie z zasadą wszyscy za wszystkich" - zaznaczył.
Źródło: RMF FM