W Afryce ludzie się boją. Putin może się pozbyć swojego problemu

Afrykańskie kraje obawiają się, że po wojnie w Ukrainie Rosja wzmocni swoje oddziały najemników kryminalistami. Chodzi o tych, którzy trafili najpierw na ukraiński front. Rosyjscy najemnicy są oskarżani o zbrodnie wojenne m.in. w Libii i Mali. Obserwatorzy obawiają się, że wysłanie do Afryki skazańców wzmocni falę przemocy.

Wojna w Ukrainie trwa już trzy lata. Putin na front wysyła m.in. skazańców
Wojna w Ukrainie trwa już trzy lata. Putin na front wysyła m.in. skazańców
Źródło zdjęć: © GETTY | 2024 Anadolu
Katarzyna Staszko

Spekuluje się, że Władimir Putin może wysłać byłych więźniów do Afryki, aby uniknąć ich powrotu do kraju.

Prof. Amadou Diouf z Uniwersytetu Szejka Anta Diop w Dakarze podkreśla, że Rosja stanie przed dylematem, co zrobić z byłymi więźniami, którzy walczyli w Ukrainie.

Ich powrotu boją się mieszkańcy wiosek i miast, z których pochodzą - powiedział Diouf Polskiej Agencji Prasowej. Obawy te wynikają z licznych zbrodni popełnianych przez tych ludzi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trump i Putin razem 9 maja? Ekspert: To realny scenariusz

Dla Putina - zdaniem senegalskiego politologa - kuszące może być wysłanie tych przestępców do Afryki, gdzie mieliby wzmocnić obecne na kontynencie najemnicze oddziały byłej Grupy Wagnera i innych prywatnych formacji, które już składają się w dużej mierze z bandytów.

Rosyjscy skazańcy w Afryce

Według raportu Fahada Mirzy z Ośrodka Badań nad Prawami Człowieka, większość sił Grupy Wagnera w Ukrainie stanowili skazańcy. W szczytowym okresie działań w 2023 r. ich liczba sięgała 50 tys. osób. Również skazańcami i recydywistami zasilano najemnicze grupy stacjonujące w Burkina Faso, Libii, Mali, Nigrze, Republice Środkowoafrykańskiej czy w Mozambiku.

Mirza przewiduje, że rosyjskie grupy najemników w Afryce mogą stać się organizacjami terrorystycznymi.

Rosyjscy najemnicy są oskarżani o zbrodnie wojenne w Libii, Mali i Republice Środkowoafrykańskiej. Organizacje humanitarne i amerykański Departament Stanu zarzucają im celowe zabijanie cywilów. Obecność kryminalistów w szeregach najemników budzi obawy o dalsze eskalacje przemocy.

BBC ujawniła, że Rosja wprowadziła przepisy umożliwiające więźniom wybór wojny zamiast sądu. Po zakończeniu konfliktu w Ukrainie, Rosja może wysłać tych ludzi do Afryki, aby uniknąć ich powrotu do kraju. Taki scenariusz budzi niepokój wśród afrykańskich społeczności.

- Miesiące spędzone na wojnie nikogo nie zresocjalizowały. Zrehabilitowani przez system bandyci stali się jeszcze większymi zbrodniarzami - uznał prof. Amadou Diou

afrykawojna w Ukrainiegrupa wagnera

Wybrane dla Ciebie