Putin otworzy kolejny front? Tuż przy granicy z Polską

- Rosja chce przerzucić na terytorium Białorusi tysiące swoich żołnierzy. Istnieje możliwość, że Putin szykuje uderzenie w kierunku brzesko-lwowskim - poinformował w rozmowie z serwisem 24tv.ua przedstawiciel opozycyjnego Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego Białorusi ds. obronności Walery Sahaszczyk. Dodał, że Kreml może chcieć w ten sposób odciąć drogi zaopatrzenia ukraińskiej armii, które biegną z zachodu.

Putin otworzy front na zachodzie Ukrainy? "Kierunek Brześć-Lwów"
Putin otworzy front na zachodzie Ukrainy? "Kierunek Brześć-Lwów"
Źródło zdjęć: © East News | Konstantin Zavrazhin
Maciej Zubel

Po serii poniedziałkowych ataków Rosji na Ukrainę, Rosja i Białoruś podjęły decyzję o rozmieszczeniu regionalnych oddziałów na zachodnich granicach. Aleksander Łukaszenka miał zwołać zebranie wojskowej kadry dowódczej.

Według Sahaszczyka, oddziały te mogłyby ruszyć z Białorusi na południe w kierunku Lwowa, wzdłuż granicy z Polską. Gdyby taki ruch się udał, kraje NATO straciłyby szlaki, którymi obecnie jest transportowane do Ukrainy m.in. uzbrojenie i amunicja.

Sahaszczyk ocenił też, że ponowne natarcie wojsk rosyjskich na Kijów "nie miałoby większego sensu militarnego, poza ideologicznym i propagandowym".

- Nawet jeśli jakimś cudem Rosjanom udałoby się zdobyć Kijów, to nie rozwiązuje to niczego w skali całej wojny. Zdobyć to jedno, a utrzymać to zupełnie co innego - podkreślił przedstawiciel opozycyjnego Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego Białorusi.

Białoruś włączy się do wojny? Łukaszenka wysłał czołgi

Białoruski dyktator przez kilka miesięcy unikał oficjalnego, bezpośredniego zaangażowania jego kraju w wojnę. Ograniczał się jedynie do wygłaszania oświadczeń, w których wyrażał swoje poparcie dla działań Moskwy. Jednak po kolejnych porażkach Rosji na froncie wydaje się, że Kreml zmusił go do zmiany podejścia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W ostatnich dniach białoruska armia wysłała Rosjanom 20 czołgów. Pojawiły się również doniesienia o tym, że wojsko Putina zaczęło sięgać po amunicję i inne materiały z białoruskich magazynów.

Jednak zdaniem analityków z Instytutu Studiów nad Wojna (ISW), sprowadzanie przez Rosję amunicji i innych materiałów z Białorusi jest "niekompatybilne z tworzeniem warunków do wielkoskalowego rosyjskiego i białoruskiego ataku lądowego przeciw Ukrainie z terenu Białorusi".

Czytaj też:

Źródło: 24tv.ua /Kanał 24

Wybrane dla Ciebie