Doniesienia o kuzynce Putina. Media ujawniają

Władimir Putin powołał państwowy fundusz pomocy dla uczestników tzw. "specjalnej operacji wojskowej" (inwazji Rosji na Ukrainę - przyp red.). Jak donoszą rosyjskie media, pracę znalazła w nim krewna dyktatora.

Putin dał pracę swojej kuzynce - donoszą rosyjskie media.
Putin dał pracę swojej kuzynce - donoszą rosyjskie media.
Źródło zdjęć: © Instagram, Kremlin.ru
oprac. DAS

03.04.2023 | aktual.: 03.04.2023 20:55

Dekret dotyczący powołania nowego organu został już opublikowany przez rosyjskie władze. Zgodnie z dokumentem, nowo powołany fundusz będzie udzielał wsparcia tzw. "weteranom bojowym" zwolnionym ze służby wojskowej, którzy brali udział w inwazji na Ukrainę. Pomoc udzielana ma być także krewnym zmarłych wojskowych - informuje portal Meduza.

Kuzynka Putina na czele państwowego funduszu pomocy żołnierzom

Szefową wspomnianego funduszu została Anna Ciwiłowa, żona gubernatora obwodu kemerowskiego Siergieja. Jak zwracają uwagę rosyjskie media, mianowanie Cywiłowej nie jest przypadkowe. Meduza podkreśla, że według ustaleń dziennikarzy śledczych z portalu "Agenstwo", kobieta jest bliską kuzynką Władimira Putina. Już wcześniej pełniła inne rządowe funkcje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tymczasem decyzją Władimira Putina, wiosną rusza kolejny cykliczny zaciąg do wojska, w ramach którego planowane jest powołanie 147 tys. poborowych – informuje w jednej z ostatnich analiz amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW).

"Rozpoczęcie nowego cyklicznego zaciągu, nawet z nieco większą (niż zwykle) liczbą poborowych, może w rzeczywistości zmniejszyć rosyjskie zdolności do szkolenia rezerwistów i innego personelu zrekrutowanego w ramach kampanii kryptomobilizacji" – ocenia ISW. W Rosji formalnie obowiązuje wrześniowy dekret Putina o mobilizacji, jednak władze nie ogłosiły nowej fali naboru do walki na Ukrainie po zakończeniu pierwszej kampanii.

Jak wyjaśniają eksperci ISW, Rosja nie jest w stanie jednocześnie szkolić planowych poborowych i mobilizowanych na front rezerwistów ze względu na ograniczone możliwości infrastruktury treningowej. Jak informowano, jesienią ub.r. rozpoczęcie planowanego poboru zostało przesunięte z powodu ogłoszenia mobilizacji.

Źródło: Meduza, PAP

Zobacz także