PSL jeszcze nie wie, czy poprze budżet
Prezes PSL Waldemar Pawlak powiedział po spotkaniu z premierem Kazimierzem Marcinkiewiczem, że decyzja Stronnictwa w sprawie poparcia budżetu na 2006 rok zależy od jego ostatecznego kształtu. W spotkaniu z premierem wziął też udział szef Rady Naczelnej PSL
Jarosław Kalinowski.
11.01.2006 | aktual.: 11.01.2006 18:19
Dzisiaj nikt nie byłby chyba w stanie wywróżyć, jaki będzie ostateczny kształt budżetu - powiedział Pawlak. Dodał, że końcową decyzję w sprawie głosowania jego klub podejmie w zależności od tego, jakie poprawki zostaną przyjęte.
Szef ludowców zapewnił, że zależy mu na tym, aby budżet został przyjęty "w jak najlepszej postaci". Pawlak pozytywnie ocenił też przyjętą w środę autopoprawkę rządu do projektu budżetu.
W ocenie prezesa PSL, "jest wola rządu, aby w sposób poważny, konstruktywny i odpowiedzialny podchodzić do prac nad budżetem".
Marcinkiewicz powiedział dziennikarzom, że namawia wszystkie kluby parlamentarne do poparcia budżetu oraz do niewprowadzania w drugim czytaniu poprawek do budżetu. Takie działanie zawsze budżet trochę psuje - zaznaczył.
Rozmowę z liderami PSL w sprawie budżetu premier ocenił jako dobrą, choć - jak przyznał - trudno przewidzieć, co się będzie działo w trakcie głosowania nad budżetem.
Marcinkiewicz powiedział też, że wszystkie jego obliczenia wskazują na to, że "bez żadnych problemów, spokojnie pracując i w Sejmie, i w Senacie, budżet może być uchwalony 17 lutego - a więc 2 dni przed upływem terminu".