Przywiózł bombę do prokuratury
Do Prokuratury Rejonowej w Żaganiu
(Lubuskie) przyjechał mężczyzna z ładunkiem wybuchowym w
samochodzie. Domowej konstrukcji bombę zabrał spod domu, by złożyć
zawiadomienie o groźbach pod jego adresem. W rezultacie ewakuowano
m.in. prokuraturę.
03.02.2006 14:50
Poinformował o tym PGrzegorz Pogodziński z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim. Szef prokuratury powiadomił policję, że w aucie znajduje się ładunek wybuchowy. Najpierw ewakuowano ludzi z prokuratury i okolicznych budynków. Zamknięto pobliskie ulice. W drodze do Żagania są policyjni pirotechnicy.
Jak powiedziała rzeczniczka żagańskiej policji Sylwia Woroniec, policjant z grupy sapersko-minerskiej tamtejszej komendy stwierdził, że w aucie znajdują się dwie laski trotylu, elektryczny zapalnik i zwinięte w pudełku od zapałek kable.
Teraz czekamy na specjalistów z Wrocławia, którzy zajmą się rozbrojeniem tego ładunku - powiedziała Woroniec.