Przyspieszone wybory? "Jest jeden scenariusz"
Czy Mateusz Morawiecki przetrwa jako szef rządu do końca przyszłego roku? - pytany był w programie "Tłit" Wirtualnej Polski szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski. - Mam wrażenie, że Mateusz Morawiecki jest dobrym, chcianym dzieckiem przez Jarosława Kaczyńskiego, który spełnia dużo obietnic. Oczywiście czasem jest niesforny, ale generalnie jest oczekiwanym dzieciakiem do przytulania jeśli chodzi o szefa rządu. I tak będzie. 2022 rok to również będzie takie przytulenie wzajemne - stwierdził. W ocenie Gawkowskiego "Kaczyński nie ma dzisiaj lepszego zmiennika w talii". - Morawiecki może polec, jeżeli by była jakaś afera, która jego osobiście dotknie, tzn. premier będzie wydawał polecenia, a one zostaną przez media ujawnione - wskazał polityk Lewicy. - Rozłożył parasolek wiele nad Morawieckim Kaczyński do tej pory i będzie czynił to dalej, będzie za wszelką cenę starał się utrzymać przeświadczenie, że Morawiecki jest dobrem dla PiS, więc póki co Morawiecki w Ujazdowskich, w Kancelarii Premiera będzie dalej szefem - stwierdził. Czy PiS zdecyduje się na przyspieszone wybory? - Myślę, że jest tylko jeden taki scenariusz. Przyspieszone wybory mogłyby się odbyć tylko wtedy, kiedy na naszej wschodniej granicy mielibyśmy problemy bezpieczeństwa, jeśli np. Rosja zaatakowałaby Ukrainę. Wtedy stwarzają się pola do gry politycznej w Polsce, wtedy Kaczyński mógłby zdecydować się na przyspieszone wybory. Jeżeli nie będzie takiego dużego problemu bezpieczeństwa europejskiego, globalnego, to myślę, że i w Polsce nie będzie żadnych przyspieszonych wyborów - ocenił Gawkowski.