Pierwszy przymrozek sparaliżował w piątek Szczecin. Od godz. 5.00 rano doszło do 10 kolizji. Potrącony został pieszy. W jednym z wypadków kompletnie rozbity został policyjny radiowóz.
Przez trzy godziny kierowcy musieli stać w wielokilometrowych korkach. Wjazd do centrum Szczecina możliwy był bez przeszkód jedynie od strony autostrady i przejścia granicznego w Kołbaskowie.
Warunki na szczecińskich drogach nadal są bardzo trudne. (jask)