Przyleciał do Polski z nadmiarem "towaru" w żołądku
34-letni Nigeryjczyk, przy którym znaleziono prawie 400 gramów kokainy został zatrzymany przez funkcjonariuszy warszawskiej Izby Celnej. Wpadł na lotnisku podczas kontroli osobistej, kiedy przyleciał z Hiszpanii do Polski. Mężczyzna został przekazany policji.
01.03.2010 20:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Warszawscy celnicy zatrzymali obywatela Nigerii, który przyleciał do Polski z Madrytu. Podejrzewali, że mężczyzna może przemycać do Polski narkotyki. Kiedy 34-latek wylądował na lotnisku w Warszawie został poddany kontroli osobistej.
Podejrzenia celników potwierdziły się w szpitalu, do którego Nigeryjczyk został przewieziony na prześwietlenie. To ono wykazało, że w jego ciele znajduje się 7 kapsułek. Po ich wyjęciu okazało się, że w ich wnętrzu jest prawie 400 gramów kokainy.
34-latek został przekazany policji. Z komendy trafił do prokuratury. Tam przedstawiono mu zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Grozi za to kara od 3 lat pozbawienia wolności.