Przyjrzyj się uważnie. To dowód na bezgraniczną podłość kłusowników
Kłusownicy w polskich lasach są coraz bardziej bezczelni. Tym razem postanowili samodzielnie skonstruować ambonę do polowań, a tuż przy niej postawić paśnik. W ten sposób zwierzyna sama "pchała" im się pod lufę.
Prowizoryczna ambona myśliwska oparta o drzewo i paśnik oddalony od niej o kilka kroków. Tak urządzili się w okolicach gminy Jabłonna. Nie dość, że konstrukcje postawione zostały nielegalnie, to ich rozmieszczenie jest niezgodne z przepisami obowiązującymi myśliwych. Strzelanie do zwierzyny przy paśniku jest niedozwolone. Tymczasem kłusownicy celowo ustawili paśnik tak, by zwierzęta "pchały" im się pod lufę.
- Paśnik postawili kłusownicy. Już został zabrany z tego miejsca. Ambona także została zbudowana nielegalnie. Nadleśnictwo juz zajmuje się sprawą i namierza kłusowników - mówi Wirtualnej Polsce Robert Kruczek z koła łowieckiego Mewa w Nadleśnictwie Jabłonna, woj. mazowieckie. Ambona powstała wcześniej, paśnik i lizawka pojawiły się przed kilkoma dniami.