Przygotowania do 30. finału WOŚP. Owsiak: Nie kopiemy się z koniem
W 2022 roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagra po raz trzydziesty. - Już jesteśmy w blokach startowych. Gramy 30 stycznia, a to dlatego, że rok temu lockdown nam pokrzyżował wszystkie plany. Wtedy go wydłużono, myśmy ten termin zmienili. I okazało się, że ten późniejszy termin wszystkim pasuje, możemy się spokojnie przygotować po wszystkich szaleństwach noworocznych - przekazał w programie "Newsroom" WP Jerzy Owsiak, prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - 1632 sztaby, gramy, jesteśmy pod każdą szerokością geograficzną, jesteśmy na Antarktydzie. Tam, gdzie Polacy aktywnie działają i chcą z nami grać, gdzie chcą nas wspierać - tłumaczył dziennikarz. Prowadzący Mateusz Ratajczak dopytywał, czy za pierwszym razem Jerzy Owsiak przypuszczał, że będzie trzydzieści edycji. - Nie, w życiu. To była jednorazowa akcja w telewizji publicznej. Wtedy narzekaliśmy na telewizję, ale ona była publiczna i zgodziła się, żeby coś takiego zrobić pierwszy, drugi, trzeci raz. Aż do 24. finału. Potem już TVP nie chciała tego robić. Ale nie kopiemy się z koniem - podsumował Owsiak.