Przybyły na zaproszenie Stalina. Inwazja z Rosji coraz bliżej nas

Eksperci alarmują, że "czerwona armia" Stalina zbliża się do Polski. Chodzi o gatunek ogromnych i bardzo inwazyjnych krabów, które sieją spustoszenie pod wodą wszędzie tam, gdzie dotrą. Zostały sprowadzone do Europy, by pomóc w walce z głodem. Teraz same pochłaniają to, co spotkają na drodze.

Czerwony krab królewski to gatunek bardzo inwazyjnyCzerwony krab królewski to gatunek bardzo inwazyjny
Źródło zdjęć: © Flickr
Monika Mikołajewicz

Czerwony krab królewski, zwany krabem kamczackim, a nieoficjalnie krabem Stalina, jeszcze nie doszedł do wód Bałtyku, ale każdego kolejnego roku zbliża się do nas średnio o 50 kilometrów. Według przewidywań ekspertów do naszej części Europy może dotrzeć nawet za kilkanaście, lub wręcz kilka, lat.

Miał być lekarstwem na głód

Ten inwazyjny gatunek kraba został sprowadzony do Europy w latach 60. XX wieku, choć pomysł zrodził się mniej więcej 30 lat wcześniej w głowie Józefa Stalina. Chciał on w ten sposób "zniwelować problem głodu" w kraju. Tysiące krabów trafiło do pociągu, którym przewieziono je z Władywostoku na Półwysep Kolski. Ze względu na niekorzystne dla zwierząt warunki transportu kraby nie przeżyły trudów podróży. Dopiero w drugiej próbie udało się bezpiecznie dowieźć żywy ładunek do miejsca docelowego, gdzie dość szybko się zadomowiły. Szybko też pokazały, że pomysł z ich przeprowadzką nie był przemyślany.

Inwazja czerwonych krabów

Kraby królewskie nie bez powodu są cenione za swój smak. To również gratka dla rybaków, którzy często z połowu tego gatunku czerpią spore profity. Skorupiaki te są wyjątkowo duże - rozpiętość nóg może wynosić nawet 1,8 metra, ciężar ciała z kolei dochodzi do 12 kilogramów. Jednak jest też druga strona medalu. Gatunek ten jest poważnym zagrożeniem dla ekosystemu, gdyż jest bardzo inwazyjny. W Bałtyku mogłyby rozmnażać się bez przeszkód, gdyż żaden inny gatunek im nie zagraża.

Warto zaznaczyć, że choć powszechnie wiadomo o inwazyjnym charakterze krabów Stalina, to jednak walka ze skorupiakami nie wszystkim jest tak do końca na rękę - właśnie ze względu na walory smakowe oraz na potencjalny zarobek z ich połowu.

W tym roku gatunek dotarł do wód brytyjskich, o czym poinformowali rybacy z Yorkshire.

Czerwone kraby królewskie preferują jednak chłodne i czyste wody, co może stanowić dla nich przeszkodę przed osiedleniem się w Bałtyku.

Zobacz też: Kolejny kraj NATO narażony na agresję Rosji. Berlin wysłał dodatkowych żołnierzy

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Sąsiad Rosji planuje wielkie zbrojenia. Chcą dogonić Polskę
Sąsiad Rosji planuje wielkie zbrojenia. Chcą dogonić Polskę
Donald Trump nie wyklucza inwazji na Wenezuelę. "Jego dni są policzone"
Donald Trump nie wyklucza inwazji na Wenezuelę. "Jego dni są policzone"
Szczery szef MSZ Węgier. "Wraz z pokojem skończy się era sankcji"
Szczery szef MSZ Węgier. "Wraz z pokojem skończy się era sankcji"
Papież Leon XIV o konieczności jedności Europy i USA
Papież Leon XIV o konieczności jedności Europy i USA
Pożar w Porcie Wojennym w Gdyni – trwają działania straży pożarnej
Pożar w Porcie Wojennym w Gdyni – trwają działania straży pożarnej
Strategiczne rozmowy BBN.  Polska przy stole z USA
Strategiczne rozmowy BBN. Polska przy stole z USA
"Dostaniecie dziurę od bajlga, a nie Ukrainę". Ukraiński ambasador odpowiedział Rosji
"Dostaniecie dziurę od bajlga, a nie Ukrainę". Ukraiński ambasador odpowiedział Rosji
Ukraińska obrona w Pokrowsku i Myrnohradzie. Najnowsze informacje z frontu
Ukraińska obrona w Pokrowsku i Myrnohradzie. Najnowsze informacje z frontu
Jared Kushner jako główny negocjator USA: kontrowersje wokół jego roli
Jared Kushner jako główny negocjator USA: kontrowersje wokół jego roli
Najnowszy sondaż. Koalicja Obywatelska na czele, duży wzrost Brauna
Najnowszy sondaż. Koalicja Obywatelska na czele, duży wzrost Brauna
Prognoza pogody na zimę i wiosnę 2026. Czego się spodziewać?
Prognoza pogody na zimę i wiosnę 2026. Czego się spodziewać?
Aleksander Kwaśniewski o Nawrockim. "To może pokazywać małostkowość"
Aleksander Kwaśniewski o Nawrockim. "To może pokazywać małostkowość"