Przyborówko. Eksplozja i pożar w schronisku dla zwierząt. Zginęły psy

Grudzień dla opiekunów i zwierząt ze schroniska fundacji "Przytuliska u Wandy" rozpoczął się tragicznie. Na terenie obiektu doszło do eksplozji piecyka. Ogniem zajął się jeden z budynków, w którym znajdowały się psy. Pożaru nie przeżyły trzy z nich. Schronisko w Przyborówku zostało zamknięte, ale prosi o wsparcie.

Przyborówko. Eksplozja i pożar w schronisku dla zwierząt. Zginęły psy
Źródło zdjęć: © East News | Karol Makurat/REPORTER
Mateusz Patyk

03.12.2019 13:25

Bezpańskie zwierzęta z ośrodka k. Szamotuł w woj. wielkopolskim czekają na pomoc. W jednym ze schronisk należących do projektu "Przytuliska u Wandy" w nocy z 1 na 2 grudnia doszło do wybuchu pożaru.

Jak podaje "Gazeta Wyborcza", w akcji jego gaszenia brały udział dwa zastępy strażaków z pobliskiej miejscowości. Niestety, nie udało się uratować jednego z baraków, w którym spały psy. Trzy z nich zginęły.

Według wstępnych ustaleń, przyczyną tragedii była najprawdopodobniej awaria znajdującego się na terenie przytułku piecyka. Taki scenariusz pasuje do opisu zdarzenia, w którym ogień miał pojawić się zaraz po silnej eksplozji.

W obliczu tak wielkiego dramatu schronisko nie miało wyjścia. W oficjalnym komunikacie poinformowało o zamknięciu. "W związku z tragedią, która dotknęła nas w nocy 1.12, schronisko w Przyborówku zostaje zamknięte do odwołania" - czytamy na profilu przytułku.

Przed Wandą Jerzyk, która jest twórcą projektu "Przytuliska u Wandy", stoi trudne zadanie uprzątnięcia spalonych pozostałości po baraku. Na jego odbudowę i pokrycie strat materialnych schronisko obecnie nie ma pieniędzy, dlatego wciąż zbierane są darowizny oraz trwa adopcja zwierząt (także ta wirtualna).

Informacje na ten temat można uzyskać na stronie przytuliskauwandy.pl lub pod numerem telefonu 792 054 144.

Źródło: wyborcza.pl, radiozet.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także
Komentarze (3)