Koszmar na wycieczce. Nowe wiadomości o 12‑latce
12-letnia Maja z ciężkimi obrażeniami trafiła do szpitala. Dziewczynka podczas wycieczki szkolnej w Poznaniu spadła ze ścianki wspinaczkowej. Teraz pojawiły się pierwsze dobre informacje.
24.11.2022 | aktual.: 24.11.2022 06:46
Do tego zdarzenia doszło w ubiegłą środę w jednej z galerii handlowych w Poznaniu. Tam znajduje się Stacja Grawitacja. To punkt, w którym można skorzystać ze ścianki wspinaczkowej. Sprawa dotyczy 12-letniej uczennicy szkoły podstawowej w Damasławku.
W środę Radio Poznań poinformowało, że z Mają jest logiczny kontakt, oddycha już sama i jest wydolna krążeniowo. Mogli z nią porozmawiać rodzice.
12-latka z Damasławka przyjechała do Poznania na szkolną wycieczkę i to w jej trakcie doszło do upadku z wysokości około sześciu metrów. Dziewczynka wciąż znajduje się w poznańskim szpitalu dziecięcym, gdzie przebywa na OIOM-ie.
12-latka ma obrażenia twarzy i wymaga dalszego leczenia. Sprawa jej upadku jest obecnie prowadzona przez policję i prokuraturę.
Ojciec zabrał głos po wypadku podczas wycieczki szkolnej
"Fakt" przekazał, że rodzice dziewczynki mają zarzuty co do zachowania właściciela obiektu, w którym doszło do wypadku. - Nasza córka musiała walczyć o życie, a ten człowiek w ogóle nie poczuwa się do żadnej odpowiedzialności - powiedział tabloidowi tata dziewczynki, Wojciech.
Ojciec ujawnił, że całe uderzenie "praktycznie poszło na twarz". Dziecko ma zmiażdżone zatoki i stwierdzono złamanie. Aktualnie stan dziewczynki jest stabilny. Nie zagraża już jej życiu.
Źródło: Radio Poznań
Czytaj też:
Zobacz także