Ciało kobiety w łazience. Dramat w Podkarpackiem
Policja wyjaśnia okoliczności śmierci 45-latki z Leżajska w woj. podkarpackim. Ciało kobiety znaleziono w łazience jednego z mieszkań w mieście. Na miejscu pracują śledczy. Wiele wskazuje na zatrucie tlenkiem węgla.
Do zdarzenia doszło dzisiaj w jednym z mieszkań w bloku wielorodzinnym w Leżajsku - informuje portal nowiny24.pl. 45-latka została znaleziona w łazience, w której był gazowy piecyk do podgrzewania wody.
Dramat w Leżajsku. Śmierć 45-latki
- To on mógł być źródłem toksycznego czadu - przekazał w rozmowie z TVN24 brygadier Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Kiedy na miejsce dotarły służby 45-latka już nie żyła. Choć wszystko wskazuje na to, że 45-letnia kobieta zmarła z powodu zatrucia tlenkiem węgla, to wezwano policyjnych techników. Na miejscu był też prokurator.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Do szpitala została zabrana jedna osoba, która była w tym czasie w mieszkaniu - przekazał strażak. Dodał, że od początku października podkarpaccy strażacy wyjeżdżali już do 21 zdarzeń związanych z obecnością tlenku węgla.
Apel strażaków
- Dwie osoby zmarły, trzy zostały zabrane do szpitali - powiedział stacji bryg. Betleja i zaapelował o montaż czujek tlenku węgla.
Czytaj też: Ciężko ranny 18-latek. To było tylko lusterko
Trujący gaz dostaje się do organizmu przez układ oddechowy, a następnie jest wchłaniany do krwiobiegu, uniemożliwiając rozprowadzanie tlenu we krwi. Zatrucie czadem może prowadzić do uszkodzenia mózgu i innych narządów, może też spowodować śmierć.
Pierwsze objawy zatrucia są niespecyficzne: bóle głowy, brzucha, nudności, wymioty.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ