ŚwiatPrzez Turcję na wojnę - co najwyżej samolotem
Przez Turcję na wojnę - co najwyżej samolotem
Tureckie władze zmieniły zdanie: zamierzają jeszcze w środę zwrócić się do parlamentu tylko o zgodę na wykorzystanie przestrzeni powietrznej kraju przez wojskowe samoloty w razie ewentualnego ataku na Irak. Wcześniej Ankara obiecywała, że na forum parlamentu stanie wniosek o utworzenie na terenie tego kraju północnego frontu przeciwko Irakowi.
Turcja zgodziła się także z Waszyngtonem, że tureckie wojska będą mogły wkroczyć do północnego Iraku w wypadku amerykańskiego ataku. Celem tej operacji ma być utworzenie strefy buforowej uniemożliwiającej exodus irackiej ludności do Turcji - powiedział Cemil Cicek, rzecznik tureckiego rządu.(ck)