Przez te ćwiczenia wybuchnie wojna?
Phenianowi nie udało się powstrzymać Seulu od przeprowadzenia manewrów. Władze znalazły jednak drogę, by zdyskredytować sąsiadów - ośmieszają ich politykę na portalach YouTube i Twitter. W internetowym filmiku południowokoreański minister obrony Kim Te Jung nazwany jest "służalczym psem", należącym do "amerykańskiego pana".
Na zdjęciu: czołg K-1, ćwiczenia na wypadek niespodziewanego ataku lądowego.