ŚwiatPrzez dwa miesiące uwięziony w samochodzie. Jadł śnieg

Przez dwa miesiące uwięziony w samochodzie. Jadł śnieg

Na północy Szwecji uratowano mężczyznę, który przez co najmniej dwa miesiące był uwięziony w samochodzie zasypanym śniegiem. Pojazd był oddalony o ok. półtora kilometra od głównej drogi. Kierowca przeżył, żywiąc się śniegiem - poinformowała policja.

Na leśnej drodze w pobliżu miasta Umea mężczyzna na skuterze natknął się w piątek na zaśnieżony dach samochodu - relacjonował policjant z regionu Vaesterbotten, Ebbe Nyberg. Gdy usunął śnieg, zauważył ruch wewnątrz pojazdu. Na miejsce wezwał policję.

Ratownicy wydobyli z pojazdu czterdziestokilkuletniego mężczyznę. Leżał w śpiworze. Był w bardzo złym stanie, nie mógł mówić ani chodzić - opowiadał Nyberg.

Nie jest jasne, ile czasu kierowca spędził w samochodzie. Policja ocenia, że najpewniej dotarł na miejsce w grudniu. Wówczas temperatura w regionie sięgała minus 30 stopni Celsjusza.

Mężczyzna trafił do szpitala. Twierdzi, że od grudnia nie przyjmował pokarmów. Udało mu się przeżyć, ponieważ jadł śnieg.

Źródło artykułu:PAP
samochódkierowcaszwecja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (158)