Przewoźnik kandyduje do IPN
Andrzej Przewoźnik i Andrzej Kunert wystartują w konkursie na prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. Bogdan Borusewicz jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji.
29.07.2005 | aktual.: 29.07.2005 15:38
Sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa powiedział, że decyzję o kandydowaniu podjął dzisiaj. Andrzej Przewoźnik dodał, że wymagane dokumenty złoży jeszcze dziś lub prześle je pocztą. Termin mija w niedzielę.
Andrzej Przewoźnik podkreślił, że decyzja o ubieganiu się o stanowisko prezesa IPN była jedną z najtrudniejszych w jego życiu. Podkreślił, że liczy na to, iż procedury sprawdzające, związane z konkursem, pozwolą mu oczyścić się z fałszywych zarzutów o współpracy z SB.
Historyk Andrzej Kunert poinformował, że złoży odpowiednie dokumenty w siedzibie IPN jeszcze dziś. Decyzję o kandydowaniu na stanowisko prezesa Instytutu podjął kilka dni temu. Były opozycjonista Bogdan Borusewicz poinformował natomiast, że swoją decyzję ogłosi w niedzielę.
Do tej pory do IPN-u wpłynęły dokumenty siedmiu kandydatów w konkursie na prezesa Instytutu. Termin zgłoszeń upływa w niedzielę o północy. Kolegium IPN rekomenduje kandydata na stanowisko prezesa, ale ostatecznie wyboru dokonuje Sejm większością trzech piątych głosów.
