Przetarg na zadaszenie Stadionu Śląskiego wygrała niemiecka spółka

Sprawa dalszego zadaszenia Stadionu Śląskiego ciągnie się już od kilku miesięcy. W marcu odbył się pierwszy przetarg po awarii przy podnoszeniu konstrukcji w 2011 roku. Wtedy wszelkie konsultacje z dotychczasowymi wykonawcami skończyły się fiaskiem.

Teraz w kolejnym przetargu wzięła udział tylko jedna oferta. Firma Pfeifer: Seil und Hebetechnik chce się podjąć tego zadania za 70 mln zł netto. W szacunkach urzędu marszałkowskiego pojawiła się kwota dużo mniejsza, bo niespełna 45 mln zł. Mimo to marszałek zdecydował się przyjąć ofertę niemieckiej spółki. Do zadań firmy należeć będzie m.in. zbadanie stanu lin, montaż zadaszenia widowni z poliwęglanu oraz monitoring konstrukcji.

Urzędnicy wyjaśniają, że wysokość kwoty, którą chcą dostać Niemcy, zawiera wycenę ryzyka: ponieważ firma będzie dokańczać prace po innym wykonawcy, urząd marszałkowski otrzyma 60 miesięcy gwarancji na montaż konstrukcji oraz 180 miesięcy na zabezpieczenia antykorozyjne.

Dach stadionu ma być gotowy na początku 2016 roku. Później obiekt czeka odbiór inwestycji i oczekiwanie na niezbędne zezwolenia. Najwcześniej Stadion Śląski zostanie oddany do użytku pod koniec 2016 roku.