Przesłuchanie Ziobry? Bosacki: Za dwa tygodnie opinia biegłego
Co z przesłuchaniem Zbigniewa Ziobry? - z takim pytaniem Patryk Michalski, prowadzący program "Tłit" w Wirtualnej Polsce, zwrócił się do swojego gościa, posła KO Marcina Bosackiego, wiceprzewodniczącego komisji ds. Pegasusa. - Mam nadzieję, że za dwa tygodnie dostaniemy niezależną, profesjonalną, bezstronną ocenę stanu zdrowia pana Zbigniewa Ziobry i jego możliwości odpowiadania przed komisją. Dlaczego tak mówię? Z jednej strony słyszymy ze środowisk pisowskich, że stan pana Ziobry jest niezwykle ciężki, z drugiej strony dość często, także w ostatnich tygodniach, on się pojawia w mediach przychylnych PiS-owi. Więc ten biegły musi nam wyznaczyć jasne kierunki, po pierwsze, czy pan Ziobro w ogóle może być przesłuchiwany, po drugie, czy może być przesłuchany w trybie normalnym - odparł gość programu "Tłit". Tłumaczył, że np. przesłuchanie agenta ABW trwało trzy godziny i nie wiadomo, czy Ziobro może być tak długo przesłuchiwany, czy też trzeba będzie ograniczyć czas przesłuchania do godziny dziennie. - To wszystko biegły może określić i oczekujemy, że to określi. Z dotychczasowych prac komisji wynika, że to, w jaki sposób w Polsce kupowano Pegasusa oraz go używano w dużej mierze zależało od ówczesnego ministra sprawiedliwości pana Zbigniewa Ziobry - dodał. - Uważa pan, że to przesłuchanie jest niezbędne? - pytał prowadzący program. - Tak, pod warunkiem, że on może być przesłuchany. Ale to przesłuchanie dałoby bardzo wiele wiedzy komisji - odparł wiceprzewodniczący komisji ds. Pegasusa Marcin Bosacki.