Przesłanie lekarza z Mariupola. "Powiedzcie mojej mamie..."
Według ukraińskich służb w obleganym od tygodni Mariupolu mogło zginąć już ok. 20 tys. osób. Sytuacja w mieście jest katastrofalna. Ostatni obrońcy miasta schronili się w wielkim kombinacie metalurgicznym Azovstal wraz z liczącą ok. 300 osób grupą cywilów. Lekarz z pułku "Azow" wykonał wymowny gest i zwrócił się do swojej mamy.
22.04.2022 | aktual.: 22.04.2022 22:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zakrwawione dłonie lekarza złączone w kształt serca. Taki gest wykonał medyk z pułku "Azow" w Mariupolu - miasta, gdzie wciąż przebywa 100 tys. osób. "Powiedzcie mojej mamie: Widziałem mnóstwo bólu, ale nigdy się nie złamię" - prosi. Sytuacja w mieście jest katastrofalna. Rosyjskie wojska utrudniają ewakuację ludności cywilnej oraz nie pozwalają kolumnom humanitarnym na dostarczenie żywności i podstawowych środków do życia.
Wojna w Ukrainie. Mariupol oblegany od początku marca
Wadym Bojczenko ponowił w piątek w wywiadzie telewizyjnym apel o pełną ewakuację ludności cywilnej z oblężonego miasta. - Potrzebujemy tylko jednego: całkowitej ewakuacji mieszkańców. Około 100 tys. ludzi nadal pozostaje w Mariupolu - podkreślił mer miasta. Dzień wcześniej Bojczenko oznajmił, że ewakuacja, którą wstępnie uzgodniono z Rosjanami w środę rano, odbywała się w skrajnie trudnych warunkach i de facto została zerwana przez stronę rosyjską.
Mariupol jest oblegany przez Rosjan od początku marca. Sytuacja mieszkańców jest katastrofalna - według ostrożnych szacunków mogło tam już zginąć ponad 20 tys. osób.
Masowy grób w Mariupolu
Również w piątek doradca mera przekazał, że władze otrzymały informacje o kolejnym zbiorowym miejscu pochówku zabitych mieszkańców Mariupola.
"Otrzymaliśmy nowe informacje o zbiorowym miejscu pochówku zabitych mieszkańców Mariupola, mającym ukryć skutki zbrodni wojennych" - napisał Petro Andriuszczenko w serwisie Telegram. Jak dodał, grób zlokalizowano w dzielnicy Lewobrzeżnej obok cmentarza w miejscowości Wynohradne.
"To ponownie potwierdza, że okupanci organizują zbieranie, pochówek, kremację zabitych mieszkańców Mariupola w każdej dzielnicy miasta" - podkreślił.
Dzień wcześniej lokalne władze poinformowały o zbiorowym grobie w miejscowości Manhusz pod Mariupolem. Mer Mariupola Wadym Bojczenko ocenił, że w masowych grobach w Manhuszu mogą spoczywać zwłoki 3-9 tysięcy osób. Media opublikowały zdjęcia satelitarne firmy Maxar Technologies, na których widać około 300-metrowy rów.
Źródło: PAP, Twitter