Przerzut wojsk na wyspę. Strach przed Rosją
Na szwedzkiej Gotlandii wylądowały siły reagowania kryzysowego - podał "Dagens Nyheter". Dziennik wyjaśnia, że zwiększenie kontyngentu wojsk Szwecji na wyspie to wynik rosnącego napięcia między Rosją a Zachodem.
W piątek wieczorem na lotnisku w Visby w ramach międzynarodowej współpracy wylądował amerykański samolot transportowy C-17 z Kalix na północy Szwecji ze 100 żołnierzami - relacjonuje "Dagens Nyheter".
Gazeta informuje, że część żołnierzy przyjechała na Gotlandię w kolumnie samochodowej, a wcześniej drogą morską przez port Nynaeshamn pod Sztokholmem. Operacja przerzutu dodatkowych sił, jak zauważa "DN", owiana była tajemnicą.
Według lokalnych mediów port w Visby ochraniają wozy opancerzone, a na ulicach miasta widoczne są patrole.
Zobacz też: Wiceszef MSZ: wojna między Rosją i Ukrainą cały czas trwa
Siły zbrojne Szwecji odmawiają komentarza w tej sprawie. - Nie chcemy, aby część informacji trafiła w niepowołane ręce - powiedziała Therese Fagerstedt, rzeczniczka prasowa szwedzkiego wojska.
Przerzut wojsk na wyspę. Strach przed Rosją
Jak podkreśla "DN", to pogarszająca się sytuacja bezpieczeństwa na wschodzie skłoniła szwedzkie siły zbrojne do rozmieszczenia na Gotlandii dodatkowych żołnierzy.
Szwedzkie media przypominają, że w ostatnim miesiącu rosyjska marynarka wojenna zwiększyła swoją obecność na Bałtyku z jednego okrętu desantowego do sześciu.
Trzy jednostki Rosji wpłynęły na Bałtyk przez cieśniny duńskie kilka dni temu. Szwedzkie siły powietrzne śledziły rozwój sytuacji z powietrza.
Szwecja nie jest członkiem NATO, ale współpracuje z Sojuszem. Gotlandia położona jest w strategicznym miejscu na Bałtyku - zauważa PAP.
Przeczytaj też: