Przepaść między zarobkami kobiet i mężczyzn w ministerstwach
Na stanowiskach państwowych w Polsce pracuje wiele kobiet. Ministerstwami z kolei zarządzają tylko trzy. Choć w wielu resortach liczba pań przekracza liczbę panów dwukrotnie, to różnice zarobków na korzyść mężczyzn są ogromne. Wyjątkiem jest tylko jedno ministerstwo.
14.04.2023 | aktual.: 14.04.2023 14:27
Kto w Polsce rządzi - kobiety czy mężczyźni? Patrząc na skład rządu, zdecydowanie więcej w nim mężczyzn. Na czele tylko trzech resortów stoją panie – Magdalena Rzeczkowska kieruje Ministerstwem Finansów, Marlena Maląg – rodziny i Anna Moskwa – klimatu. Kiedy jednak patrzymy na niższe stanowiska, to okazuje się, że w resortach jest więcej kobiet niż mężczyzn.
Posłanka zwraca uwagę na luki w zarobkach
Hanna Gill-Piątek znana jest z dociekliwości względem finansów w ministerstwach. Kobieta co jakiś czas składa interpelacje i przygląda się wydatkom placówek. Ostatnio informowała o tym, że ministerstwa przeznaczają publiczne pieniądze na artykuły religijne.
Tym razem Gill-Piątek zwróciła uwagę na inną kwestię. Wniosek jest jeden, kobiety w większości ministerstw zarabiają mniej. Posłance udało się uzyskać szczegółowe dane tylko od niektórych resortów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Największa różnica w zarobkach występuje w Ministerstwie Edukacji i Nauki kierowanym przez Przemysława Czarnka. Przeciętne wynagrodzenie kobiet jest tam niższe o ponad 1200 zł.
Nawet w resortach kierowanych przez kobiety, panie zarabiają mniej. W Ministerstwie Klimatu pod zarządem Anny Moskwy różnica w zarobkach wynosi ponad 600 zł na niekorzyść pań.
"Liczą się kwalifikacje"
Wiceminister edukacji Dariusz Piontkowski zabrał głos w tej sprawie i zapewnia, że płeć nie ma tu znaczenia.
"Wysokość uposażenia poszczególnych osób zatrudnionych w ministerstwie ustalana jest w oparciu o obowiązujące przepisy prawa. Ewentualne różnice w wysokości wynagrodzenia na tożsamych stanowiskach pracy wynikają z obiektywnych kryteriów takich jak staż pracy, doświadczenie zawodowe, wykształcenie, poziom kwalifikacji, umiejętności, kompetencji i odpowiedzialności, wkład pracy oraz zaangażowanie" - twierdzi minister.
- Z badań wynika, że w Polsce kobiety są lepiej wykształcone od mężczyzn, mają większe doświadczenie. Dlaczego więc akurat w administracji państwowej mniej zarabiają? - pyta posłanka Gill-Piątek.
Zobacz także
Nowa dyrektywa Parlamentu Europejskiego zakłada zlikwidowanie luki płacowej. Nowe przepisy dają możliwość jawnego wglądu w zarobki pracowników firm, co pozwoli na porównanie i ewentualną negocjację wysokości pensji. Zakazana zostanie tajemnica wynagrodzenia.
Jak wyglądają różnice zarobków w poszczególnych resortach?
Ministerstwo Edukacji i Nauki
W resorcie kierowanym przez Przemysława Czarnka przeciętna pensja kobiet wynosi 7087,11 zł brutto. Mężczyźni zarabiają średnio 8340,35 zł. Różnica: 1253,24 zł
Ministerstwo Klimatu
Przeciętne wynagrodzenie kobiet w resorcie Anny Moskwy to 6841,40 zł brutto. Mężczyzn – 7493,20 zł. Różnica: 651,8 zł
Ministerstwo Finansów
Kobiety w tym resorcie zarabiają średnio 9494,09 zł brutto, mężczyźni – 9749,50 zł. Różnica: 255,42 zł
Ministerstwo Aktywów Państwowych
W ministerstwie kierowanym przez Jacka Sasina kobiety zarabiają średnio 6589,57 zł, mężczyźni – 6768,21 zł. Różnica: 178,64 zł
Ministerstwo Rolnictwa
Kobiety w resorcie Roberta Telusa zarabiają średnio 8995,86 zł, mężczyźni – 9239,51 zł. Kwoty brutto. Różnica: 243,65 zł
Ministerstwo Spraw Zagranicznych - tu kobiety zarabiają więcej
Przeciętna pensja kobiet w resorcie Zbigniewa Rau to 6389,44 zł, mężczyzn – 6031,88 zł brutto. Różnica: 357, 66
"Kultura organizacyjna instytucji zorientowana jest na równe traktowanie, które umożliwia pełne wykorzystanie potencjału wszystkich pracowników" - twierdzi resort MSZ.
Średnie krajowe wynagrodzenie mężczyzn jest wyższe
W sektorze publicznym przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto kobiet wyniosło 5743,94 zł, a mężczyzn 6607,73 zł. W sektorze prywatnym przeciętne miesięczne wynagrodzenie kobiet wyniosło 5058,12 zł i mężczyzn 6002,77 zł (Prawo.pl).
Mimo wszystko kobiet na rynku pracy jest mniej. Zgodnie z danymi GUS, 58 proc. kobiet w wieku produkcyjnym w Polsce jest nieaktywnych zawodowo.
Udział aktywnych zawodowo w ogólnej liczbie osób w wieku 15-89 lat w I kwartale 2022 r. był wyższy wśród mężczyzn i wynosił 66,1 proc., natomiast w populacji kobiet odsetek ten kształtował się na poziomie 50,5 proc. (odpowiednie wartości dla osób w wieku produkcyjnym to 83,5 proc.) - GUS.
40 proc. aktywnych zawodowo kobiet pracuje fizycznie.
Czytaj także: