"Przenoszenie sędziego może naruszać jego niezawisłość". Jest wyrok TSUE

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał w środę wyrok w sprawie przenoszenia sędziów. "Przeniesienie sędziego bez jego zgody do innego sądu lub między dwoma wydziałami tego samego sądu może naruszać zasady nieusuwalności i niezawisłości sędziów" - głosi wyrok TSUE.

"Przenoszenie sędziego może naruszać jego niezawisłość". Jest wyrok TSUE
"Przenoszenie sędziego może naruszać jego niezawisłość". Jest wyrok TSUE
Źródło zdjęć: © Istock
Maciej Zubel

06.10.2021 10:03

Wyrok TSUE to odpowiedź na pytania prejudycjalne, jakie do unijnego Trybunału skierował polski Sąd Najwyższy. Chodzi o sędziów powołanych przez tzw. nową KRS oraz sędziów, którzy byli przenoszeni lub delegowani do sądów odległych od własnego miejsca zamieszkania.

"Przeniesienie sędziego bez jego zgody do innego sądu lub między dwoma wydziałami tego samego sądu może naruszać zasady nieusuwalności i niezawisłości sędziów. Takie przeniesienie może bowiem stanowić środek służący kontrolowaniu treści orzeczeń sądowych, ponieważ nie tylko może ono wpływać na zakres spraw przydzielanych danym sędziom do rozpoznania i prowadzenie spraw, które mają oni w swoim referacie, ale również może ono mieć istotne następstwa dla życia i kariery tych sędziów oraz wywoływać skutki analogiczne do tych, z którymi wiążą się kary dyscyplinarne" - orzekł Trybunał.

Przypomnijmy, cała sprawa to efekt pytania prejudycjalnego, które zostało skierowane do TSUE przez Sąd Najwyższy oraz skargi, jaką złożył sędzia Waldemar Żurek.

W 2018 roku został on przeniesiony z wydziału sądu okręgowego, gdzie dotychczas orzekał, do innego wydziału. Gdy odwołał się od tej decyzji do Krajowej Rady Sądownictwa, postępowanie zostało umorzone. Wtedy Żurek postanowił zaskarżyć uchwałę KRS do Sądu Najwyższego. Złożył też wniosek, ale wyłączyć ze sprawy wszystkich sędziów z Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN.

Jak twierdził, izba ta nie może "bezstronnie i niezależnie rozpoznać odwołania".

Sąd Najwyższy skierował więc zapytanie do TSUE, czy przepisy unijne, a także Kartę Praw Podstawowych należy interpretować w ten sposób, że "nie jest sądem niezawisłym, bezstronnym i ustanowionym uprzednio na mocy ustawy w rozumieniu prawa Unii Europejskiej sąd, w którego jednoosobowym składzie zasiada osoba powołana do pełnienia urzędu sędziego z rażącym naruszeniem reguł prawa państwa członkowskiego".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (156)