Poseł: zostałem brutalnie pobity
Sam Wipler twierdzi, że zgłaszają się do niego świadkowie, potwierdzający jego wersję zdarzeń.
- W tej sprawie (w sprawie pobicia - red.) złożę powiadomienie o popełnieniu przestępstwa - oświadczył polityk. Zastrzegł jednak, że nie jest pewien, czy został pobity przez policjantów, czy bramkarzy klubu, przed którym miało miejsce zajście.