Przemysław Czarnek. Jest kolejny apel o odwołanie ministra. "Musi odejść"
"Nie widzimy możliwości porozumienia i współpracy z urzędującym obecnie ministrem. W tak krótkim czasie sprawy zaszły tak daleko, że pan Czarnek musi odejść" - czytamy w apelu Komitetu Nauk o Kulturze PAN. List został wysłany do premiera.
Komitet Nauk o Kulturze PAN w liście do premiera Mateusza Morawieckiego apeluje o natychmiastowe odwołanie Przemysława Czarnka z funkcji Ministra Edukacji i Nauki.
Jak czytamy, apel został wystosowany w związku z "bezprzykładnym, demonstrowanym zaledwie w ciągu dwóch tygodni od objęcia urzędu Ministra Edukacji i Nauki lekceważeniem przez pana Przemysława Czarnka prawa, w szczególności Ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, gwarantującej wolność nauczania oraz autonomii społeczności akademickiej".
Oburzenie autorów listu wzbudzają też "zapowiedzi ideologizacji procesu nauczania i kształcenia na wszystkich szczeblach", "gorszące wypowiedzi pana Czarnka podważające istotę demokracji i tolerancji oraz szerzące nienawiść do różnych grup społecznych", a także "określanie przez niego praw człowieka 'idiotyzmami'".
Koronawirus. Sejm ma przerwę. Michał Dworczyk pytany o zakulisowe rozmowy
Przemysław Czarnek i kolejny apel. "Nie ma pojęcia o swoich zadaniach"
Autorzy apelu wspominają również o "bezpodstawnym obarczaniu rektorów wyższych uczelni, dyrektorów i nauczycieli szkół wszystkich szczebli odpowiedzialnością za masowy udział uczniów i studentów w protestach ulicznych wywołanych orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego", próbach "zastraszania nauczycieli solidaryzujących się z tymi protestami".
"W związku z wyrażonym wprost zamiarem uzależnienia przyznawania uczelniom środków finansowych na inwestycje i badania od kryteriów politycznych, a nie merytorycznych i w związku z tym, że nie powinno nigdy dojść do powołania na stanowisko Ministra Edukacji i Nauki człowieka, który nie ma pojęcia o właściwych zadaniach powierzonego mu urzędu stanowczo apelujemy o natymiastowe odwołanie Przemysława Czarnka" - czytamy w liście.
Przemysław Czarnek. "Nie ma możliwości porozumienia"
Komitet Nauk o Kulturze PAN poinformował, że solidaryzuje się ze stanowiskiem Prezydium Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich z dnia 30 października 2020 roku.
"W przeciwieństwie do KRASP nie widzimy jednak, niestety, możliwości porozumienia i współpracy z urzędującym obecnie ministrem. W tak krótkim czasie sprawy zaszły tak daleko, że pan Czarnek musi odejść" - czytamy w apelu wysłanym do premiera Mateusza Morawieckiego.
"Popieramy postulaty sformułowane przez Obywatelską Radę Pedagogiczną oraz solidaryzujemy się z nauczycielami szkół podstawowych i średnich" - pisze na koniec Komitet Nauk o Kulturze PAN. To ważny głos dla oddolnych ruchów nauczycielskich.
Przemysław Czarnek. Kolejny apel o dymisję
To już kolejny apel o odwołanie Przemysława Czarnka. Kilka dni temu ponad 340 przedstawicieli środowiska akademickiego napisało podobny list do Andrzeja Dudy i Mateusza Morawieckiego.
Domagają się w nim dymisji Przemysława Czarnka. Autorzy apelu twierdzą, że w wypowiedziach szefa MEN "widoczny jest rażący brak poszanowania ludzi o innych poglądach, ukrainofobia, antysemityzm, dehumanizacja osób nieheteronormatywnych, mizoginizm oraz pochwalanie kar cielesnych wobec dzieci".
Przemysław Czarnek odpowiedział na ten list. Odnosząc się do poszczególnych zarzutów zapewnił, że "nikogo nie dehumanizował, nie jest mizoginem i uwielbia Ukraińców".