Przemysław Czarnek chce zmian w podręcznikach. Anna Maria Żukowska: to przerażające
Nowy minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zapowiedział, że trzeba z podręczników wyeliminować treści, które są "dziedzictwem pedagogiki wstydu, która towarzyszyła edukacji w III RP". W ocenie posłanki Lewicy Anny Marii Żukowskiej oznacza to "absolutną ideologizację podstaw nauczania". - Obawiam się, że pójdzie to w ideologizację również takiego przedmiotu jak biologia. Dzieci na lekcjach nie dowiedzą się o istnieniu takich narządów jak macica czy penis, bo będzie to związane z seksualizacją. To przerażające - mówiła w programie "Tłit". - Jak słyszę pana ministra Czarnka, to obawiam się, że będzie to zmierzało do ograniczenia wolności nauki. Słyszałam już zapowiedzi o likwidacjach kierunków gender studies - dodała.