Przemyśl: przesyłka z podejrzaną substancją w sądzie. Na paczce widniał napis "wąglik"
Do Sądu Okręgowego w Przemyślu trafiła przesyłka z podejrzaną zawartością. Na paczce widniał napis "wąglik". Budynek został zamknięty, nikt nie może wyjść na zewnątrz.
Przemyśl: podejrzana przesyłka w sądzie. Ul. Konarskiego zamknięta
Do Sądu Okręgowego przy ul. Konarskiego w Przemyślu trafiła przesyłka z podejrzaną zawartością, na której widniał napis "wąglik". Budynek i teren wokół został zamknięty. W sądzie znajdują się w sumie 103 osoby, nikt nie może wyjść na zewnątrz.
- Zgłoszenie dotyczy przesyłki z wąglikiem, który miał znajdować się w kopercie. W tej chwili spośród wszystkich osób, które znajdują się w sądzie, separujemy te, które mogły mieć kontakt z podejrzaną przesyłką - mówi mł. bryg. Grzegorz Latusek z przemyskiej Państwowej Straży Pożarnej, cytowany przez Polska Times.
Na miejscu pracują strażacy, pogotowie ratunkowe, policja i sanepid. Do budynku dotrali także strażacy z grupy ratownictwa chemicznego. Ich gównym zadaniem będzie przebadanie podejrzanej substancji. Wówczas zapadnie decyzja odnośnie zgromadzonych w budynku osób.
Przemyśl: podejrzane przesyłki z rzekomym "wąglikiem" nie tylko w sądzie
Strażacy wynieśli z budynku sądu podejrzaną substancję. Zostanie przebadana przez wojskowych specjalistów. Okazało się jednak, że przesyłce była także informacja o dwóch bombach, które rzekomo mają znajdować się w budynku sądu. Podjęto decyzję o ewakuowaniu pobliskich budynków: Miejskiej Biblioteki Publicznej, Szkoły Podstawowej nr 5 i Centrum Kulturalnego. Budynek sprawdzą pirotechnicy.
- Obecności wąglika w budynku sądu nie stwierdzono - przekazał Marek Janowski, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu. Z sądu wyprowadzono zjandujące sie w nim osoby - podaje portal Nowiny24.
Trzy osoby, które miały kontakt z podejrzaną substancją w Sądzie Okręgowym, zostały przetransportowane przez załogę pogotowia ratunkowego do szpitala na badania kontrolne. Ruch na ul. Konarskiego został wznowiony.
Pojawiły się informacje, że przesyłki z rzekomym wąglikiem dotarły również do budynku przy ul. Waygarta, w którym mieszczą się prokuratury: rejonowa i okręgowa. Pracę rozpoczęły specjalistyczne służby.