Przegląd prasy - 24 kwietnia 2001 r., wtorek

Gazeta Wyborcza: Paląca sprawa
"Pacjenci palący papierosy nie będą przyjmowani na diagnostykę i na operację. W razie wątpliwości zapraszam na rozmowę" - takie ogłoszenie na drzwiach swej Kliniki Chirurgii Serca powiesił wybitny krakowski kardiochirurg, prof. Antoni Dziatkowiak. Wiem, że to niezgodne z konstytucją. Chcę jednak sprowokować ludzi do namysłu. Zdarzają się oporni pacjenci palacze, którymi trzeba wstrząsnąć, bo niszczą efekty mego leczenia - wyjaśnia prof. Dziatkowiak. Groźba profesora pozostaje na razie na papierze - pisze Bartosz Mleczko.

Gazeta Wyborcza: Sojusz pachnie władzą
SLD Leszka Millera jest ugrupowaniem wodzowskim. Lider, Neo-Zeus Gromowładny, zmusił do milczenia baronów SdRP. Było im przykro, ale siedzieli cicho, bo w parlamencie mają niezłe posadki. Teraz partia działa w myśl reguły: kto nie z Lesiem, tego zmieciem - powiedział w wywiadzie udzielonym gazecie Janusz Rolicki, były redaktor naczelny "Trybuny".
Więcej: "Gazeta Wyborcza" - Sojusz pachnie władzą

Rzeczpospolita: Świadkowie mówią, kto kazał zabić
Prokuratura ma zeznania świadków, którzy ujawnili, na czyje zlecenie został zabity Jacek Dębski - wynika z nieoficjalnych informacji. Wiadomo też, że Halina G., jedyny świadek zabójstwa, jest spokrewniona z gangsterem Jeremiaszem Barańskim, pseudonim Baranina, rezydentem gangu pruszkowskiego w Wiedniu. To ona miała poznać Dębskiego z "Baraniną". W nocy z 11 na 12 kwietnia były minister sportu został zastrzelony. Dębski bywał w Wiedniu i odwiedzał Barańskiego. Obaj planowali wspólne przedsięwzięcia biznesowe w Polsce. Dębski miał wziąć od "Baraniny" zaliczkę za pośrednictwo w interesach. Właśnie w interesach z wiedeńskim gangsterem policja szuka motywów zabójstwa. "Baranina" i Dębski wielokrotnie kontaktowali się telefonicznie, dzwonili też do siebie tego wieczoru, kiedy były minister został zastrzelony.
Więcej: "Rzeczpospolita" - Świadkowie mówią, kto kazał zabić

Super Express: Choroba szalonych głów
W Polsce nie stwierdzono dotąd przypadku choroby szalonych krów. Ale są już jej "ofiary" - rolnicy, od których nikt nie chce kupić wypasionych buhajów. Niedawno też wojewoda podlaski odwołała wojewódzkiego lekarza weterynarii. Wprowadził ją w błąd, informując o podejrzeniach BSE u krów. A wojewoda - wprowadziła w błąd premiera. O strachu w województwie podlaskim przed chorobą szalonych krów - pisze Jerzy Danilewicz.
Więcej: "Super Express" - Choroba szalonych głów

Trybuna: Bomba na kołach
Ile transportów niebezpiecznych substancji przejeżdża rocznie przez Polskę. Nikt nie prowadzi takiej statystyki. Podmioty, które chcą przewieźć taki towar, zwracają się do Urzędu Zarządzania Kryzysowego. Tam uzgadniają trasę przejazdu, rodzaj przewożonej substancji i możliwość zagrożenia, jakie może wywołać w przypadku katastrofy. Transporty nadzorowane są przez wojewódzkie komendy policji i straży pożarnej. Ile z nich stwarza zagrożenie dla ludności? - zastanawiają się Piotr Ożadowicz i Piotr Kalinowski.

Życie Warszawy: Biznes w cieniu swastyki
We wtorek wchodzi w życie ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych. Według jej zwolenników, nowe prawo to prawdziwa rewolucja w spółdzielczości. Ponad 3 mln Polaków za 3% wartości lokalu będzie mogło przekształcić swoje spółdzielcze mieszkanie we własnościowe. Według przeciwników, ustawa może doprowadzić do wielkiego zamętu na rynku lokalowym i upadku wielu spółdzielni. Żeby jednak przekształcić spółdzielcze mieszkania w odrębną własność trzeba złożyć odpowiednie wnioski w spółdzielniach. Wszyscy zainteresowani mogą składać podania już od dziś, ale przekształcenie mieszkania w wyodrębnioną własność nastąpi, gdy lokator spłaci całe zadłużenie lokalu.
Więcej: "Życie Warszawy" - Biznes w cieniu swastyki

Życie: Koniec bazaru?
Gdybym nie wierzył, że Polska zostanie piłkarskim mistrzem świata w 2002 r. w Japonii i Korei, powiedziałbym, że eliminacje do kolejnego mundialu w 2006 r. reprezentacja będzie rozgrywała na nowym Stadionie Dziesięciolecia - zapowiada wiceprezydent Warszawy Wojciech Kozak. Na budowę nowego obiektu potrzeba co najmniej 50 mln dolarów. Miasto szuka więc prywatnego inwestora. Kiedy Stadion Dziesięciolecia przestanie być Jarmarkiem Europa, a stanie się europejskim obiektem sportowym? - zastanawia się Marek Chołuj.
Więcej: "Życie" - Koniec bazaru

Nasz Dziennik: Państwo konta koncerny
Niejeden człowiek zachodzi w głowę, czy potęga międzynarodowych korporacji jest aż tak wielka, że to właśnie one, a nie państwa, zaczynają coraz częściej rozgrywać karty na światowej arenie. Wiele wskazuje, że takie obawy mogą mieć całkiem realne podstawy. Czy tradycyjne państwa są skazane na kapitulację? A może podejmą wyzwanie i będą w stanie pokazać ponadnarodowym biznesmenom właściwe dla nich miejsce? - zastanawia się Maciej Olbrycht.
Więcej: "Nasz Dziennik" - Państwo konta koncerny

Prawo i Gospodarka: Mniejsze wpływy z energetyki
Blisko 3,5 mld zł nie wpłynie w tym roku do budżetu z powodu wstrzymania prywatyzacji Elektrowni Bełchatów i Stoen - wynika z szacunków gazety. Nie można jednak wykluczyć, że problematyczne może też być uzyskanie wpływów kolejnych środków - ok. 1,5 mld zł. Stanie się tak, jeśli nie zakończy się prywatyzacja dystrybutorów energii elektrycznej z północnej Polski, tzw. grupy G-8. Proces ten, choć na razie nic na to nie wskazuje, "wisi na włosku". A wszystko za sprawą proponowanej nowelizacji harmonogramu prywatyzacji sektora elektroenergetycznego - uważa Marcin Zaremba.
(mag)