Przedszkole i szkoły ewakuowane przed powodzią
Uczniowie gimnazjum, dwóch szkół podstawowych i
dzieci jednego z przedszkoli w gminie Cisek, niedaleko Kędzierzyna-Koźla (Opolskie) zostali odwiezieni do domów przed
zakończeniem zajęć w obawie, że woda może zalać drogi i
uniemożliwić dzieciom powrót do domów. O ewakuacji zadecydował
wójt gminy.
Zamknięte jest gimnazjum i przedszkole w Cisku, a także szkoły podstawowe w Landzmierzu oraz Roszkowickim Lesie. Budynki nie zostały zalane, ale podnoszący się poziom wody w Odrze może uniemożliwić dzieciom powrót do domów. Placówki będą zamknięte do końca tygodnia.
Nie było zalania, było prawdopodobieństwo, że może dojść do podtopień. Dmuchając na zimne ewakuowano dzieci - powiedział kierownik Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Opolskiego (CZK), Henryk Ferster.
Na Opolszczyźnie alarm przeciwpowodziowy ogłoszono w 13 gminach - w tym w stolicy województwa, przez którą fala kulminacyjna na Odrze ma przejść w nocy z czwartku na piątek. Według naszych szacunków, najwyższy poziom Odry w Opolu nie powinien przekroczyć 4 metrów i 40 centymetrów - o 40 cm przekraczając stan alarmowy - powiedział Jarosław Marcinków z CZK.
Zdaniem szefa miejskiego centrum zarządzania kryzysowego(MCZK), stolicy województwa powódź nie grozi. Powód do niepokoju byłby przy przekroczeniu stanu 5.80. Takiego zagrożenia nie ma- zapewnia szef MCZK, Rajmund Dorotnik.