Protesty w Warszawie. Prof. Matczak o decyzji sądu

W piątek w Warszawie doszło do protestów w związku z zatrzymaniem Margot - działaczki LGBT z kolektywu Stop Bzdurom. Aktywistka miała zostać przetransportowana do aresztu. Demonstranci przerwali działania policji. Profesor Marcin Matczak ostro ocenia decyzję sądu o zastosowaniu aresztu.

matczakProf. Marcin Matczak
Źródło zdjęć: © PAP
1659

W rozmowie z Wirtualną Polską prof. Marcin Matczak skomentował decyzję sądu o przyznaniu dwóch miesięcy aresztu aktywistce. Prawnik nie ukrywał swojego zaskoczenia tą decyzją.

- Zgodnie z prawem stosowanie środków zapobiegawczych musi być proporcjonalne, a zastosowanie aresztu tymczasowego jest absolutną ostatecznością. Stosuje się go, kiedy mamy do czynienia z oskarżeniem o poważne przestępstwo albo zachodzi ryzyko matactwa. Z tego co wiem, w tym przypadku nie ma mowy o żadnym z powyższych - tłumaczy Matczak.

Dodaje też, że jego zdaniem działania sądu, prokuratury i policji wpisują się w szerszy schemat i są inspirowane ze środka obozu rządowego.

- To zatrzymanie wpisuje się w szersze działania naszej władzy, które są skierowane przeciwko mniejszościom seksualnym, a którym niestety ulegają prokuratury i sądy. Patrząc na to, co dzieje się na Krakowskim Przedmieściu, widać, że ludzie mają w sobie dużo niezgody na takie działania - podkreślił prof. Matczak.

- Co więcej, prowadzą one do przegranych przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka z powodu nadużywania aresztu tymczasowego. Szacunek władza zdobywa mądrością, nie surowością. To lekcja, której Prawo i Sprawiedliwość nigdy nie odrobiło - zwrócił uwagę.

Zatrzymanie Margot w Warszawie

Aktywiści z kolektywu STOP BZDUROM brali udział w ataku na furgonetki Fundacji Pro-Prawo do Życia. W związku z tym incydentem sąd zadecydował, że jedna z aktywistek trafi do aresztu na dwa miesiące.

Zebrany w Warszawie tłum planował zablokować zatrzymanie. Demonstranci spontanicznie postanowili przenieść się na Krakowskie Przedmieście, gdzie próbowali umieścić tęczowe flagi na pomnikach Kopernika i Jezusa Chrystusa. Aktywistka Margot została zatrzymana przez nieoznakowany samochód policyjny. Demonstranci próbowali zatrzymać auto. Doszło do przepychanek z policją i licznych zatrzymań.

Bon pomaga żonie ministra? "Teorie spiskowe"

Wybrane dla Ciebie

Tak wyglądała ewakuacja z Izraela. Wiceszefowa MSZ podała szczegóły
Tak wyglądała ewakuacja z Izraela. Wiceszefowa MSZ podała szczegóły
Wyniki Lotto 19.06.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 19.06.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Zmiana w ukraińskiej armii. Zełenski powołał nowego dowódcę
Zmiana w ukraińskiej armii. Zełenski powołał nowego dowódcę
Izrael gotowy. Netanjahu się nie zatrzyma
Izrael gotowy. Netanjahu się nie zatrzyma
Khatanga opuszcza Gdynię. "Usuwamy rosyjski złom z Polski!"
Khatanga opuszcza Gdynię. "Usuwamy rosyjski złom z Polski!"
Trump ws. TikToka. Dał Chińczykom kolejne 90 dni
Trump ws. TikToka. Dał Chińczykom kolejne 90 dni
Silny wiatr na Mazurach. Żeglarze w tarapatach
Silny wiatr na Mazurach. Żeglarze w tarapatach
Brytyjski sąd skazał go na dożywocie. Mógł zgwałcić nawet 50 kobiet
Brytyjski sąd skazał go na dożywocie. Mógł zgwałcić nawet 50 kobiet
J.D. Vance zablokowany na Bluesky. Wystarczyło kilka minut
J.D. Vance zablokowany na Bluesky. Wystarczyło kilka minut
Zaginęła 13-letnia Nadia. Policja prosi o pomoc w poszukiwaniach
Zaginęła 13-letnia Nadia. Policja prosi o pomoc w poszukiwaniach
Białoruś rozpoczyna ćwiczenia wojskowe. Niepokojący scenariusz
Białoruś rozpoczyna ćwiczenia wojskowe. Niepokojący scenariusz
Zarzucił dyplomatom ucieczkę z Izraela. Mocna odpowiedź rzecznika MSZ
Zarzucił dyplomatom ucieczkę z Izraela. Mocna odpowiedź rzecznika MSZ