Protesty sędziów w całej Polsce. Solidaryzują się z koleżanką
Sędzia Alina Czubieniak z Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim uchyliła areszt upośledzonemu 19-latkowi oskarżonemu o napastowanie nieletniej. Za ten wyrok Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego ukarała ją upomnieniem. Decyzja spotkała się ze sprzeciwem środowiska sędziowskiego.
Jak tłumaczyła sędzia Czubieniak, podjęła taką decyzję, bo mężczyzna był analfabetą, nie miał też obrońcy ani w prokuraturze, ani w sądzie I instancji. Później - ze względu na jego niepełnosprawność intelektualną - postępowanie umorzono, a mężczyznę skierowano na terapię.
Decyzja nie spodobała się Izbie Dyscyplinarnej SN, która ukarała sędzię upomnieniem. To wywołało sprzeciw sędziów, którzy zorganizowali pikiety w geście solidarności z Aliną Czubieniak. Protesty odbyły się m.in. w Olsztynie, Słupsku (na zdjęciu) i Toruniu. Na transparentach widniały hasła "Solidarni z sędzią Aliną Czubieniak" i "Nie damy się zastraszyć".
Poza decyzją Dyscyplinarnej Izby Sądu Najwyższego, wątpliwości budził również przebieg posiedzenia. Sprawą Czubieniak mieli zajmować się notariusz, radca prawny oraz ławnik. Gorzowska sędzia orzeka w sprawach karnych i ma 35-letni staż pracy.
KRS wciąż nie podjęła wiążącej decyzji ws. ukarania sędzi Czubieniak. Jak powiedział na poniedziałkowym briefingu prasowym rzecznik KRS sędzia Maciej Mitera, gdy tylko Rada zapozna się z uzasadnieniem wydanego orzeczenia, "rozważy możliwość złożenia odwołania" w sprawie dyscyplinarnej.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl